Ostrołęczanin okradziony i pobity podczas alkoholowej libacji. Sprawcy trafili do aresztu

Złoty sygnet, portfel z dokumentami dowód rejestracyjny od pojazdu – to lista strat poniesionych przez 53-letniego ostrołęczanina. Mężczyzna został napadnięty i okradziony przez kompanów od kieliszka podczas niedzielnej imprezy w domu jednego z napastników. Poszkodowany wycenił straty na 2 tysiące złotych.

- W niedzielę o godzinie 16:00 do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zgłosił się 53-letni ostrołęczanin i poinformował o rozboju dokonanym na jego osobie. Zgłaszający oświadczył, że w jego wyniku stracił złoty sygnet, portfel z dokumentami, dowód rejestracyjny pojazdu wraz z polisą OC. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przebywał późnym wieczorem u swojej znajomej. Oprócz ich dwojga w mieszkaniu były jeszcze dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Wszyscy wspólnie spożywali alkohol. Kiedy zgłaszający około godziny 1:00 w nocy postanowił wrócić do domu, któryś z mężczyzn uderzył go w tył głowy. Po uderzeniu mężczyzna stracił na chwilę przytomność. Gdy się po chwili ocknął, leżał już na brzuchu z wykręconymi rękami. Na jego plecach siedziała osoba, która zabrała mu z kieszeni spodni portfel oraz zdjęła mu sygnet z palca. Po uwolnieniu mężczyzna szybko opuścił mieszkanie. Wartość skradzionych przedmiotów oszacował na kwotę ponad 2000 złotych. W wyniku podjętych czynności przez policjantów tego dnia zatrzymano dwie osoby. Odzyskano także skradzione przedmioty. Sygnet sprawcy zdążyli już sprzedać w jednym z lombardów na terenie naszego miasta. Wczoraj zatrzymano kolejne dwie osoby mogące mieć związek ze zdarzeniem – poinformował nas mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z wydziału kryminalnego ostrołęckiej komendy policji.