Mieszkańcy Ostrołęki mieli okazję wypowiedzieć się w materiale redaktora Adriana Boreckiego w głównym wydaniu "Wiadomości" w TVP. Chodziło o postawę europosłów opozycji w Parlamencie Europejskim, którzy to krytykowali zaakceptowanie polskiego Krajowego Planu Odbudowy.
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska po roku negocjacji dała zielone światło dla Krajowego Planu Odbudowy Polski. Zatwierdzenie tego planu wiąże się w szczególności z wyraźnymi zobowiązaniami Polski w zakresie niezawisłości sądownictwa. Rząd przystał na te warunki.
Dość nieoczekiwanie, po akceptacji polskiego KPO, fala krytyki spadła na... szefową Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen. Z inicjatywy eurodeputowanych lewicowej frakcji odbyła się debata, po której przyjęto rezolucję, w której Parlament Europejski "wyraził głębokie zaniepokojenie faktem, że 1 czerwca 2022 Komisja pozytywnie oceniła polski Krajowy Plan Odbudowy".
Sama debata miała dość specyficzny przebieg: nieoczekiwanie, do głosów krytyki za akceptację KPO dołączyli europosłowie polskiej opozycji. Róża Thun z Polski 2050 Szymona Hołowni zwracała się nawet do Ursuli von der Leyen po niemiecku (większość europosłów mówi po angielsku lub w swoich ojczystych językach, jest tłumaczenie symultaniczne).
W "Wiadomościach" TVP postawa europosłów opozycji była mocno krytykowana. O zdanie zapytano również dwóch ostrołęczan - materiał zrealizowała TVP 3.
- Co ich tam kieruje, kurczę, nie wiem. Dla mnie to nie są Polacy, choroba. Polacy powinni się jednoczyć - powiedział jeden z ostrołęczan w materiale nagranym przez TVP 3 do głównego wydania "Wiadomości". Drugi dodał: "Oni są tacy, żeby tylko ciągle przeszkadzać tym, co rządzą i to wszystko".