eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Ostrołęczanie chcą odpartyjnienia samorządu. Frydryk: "To dobry kierunek"

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Ostrołęczanie chcą odpartyjnienia samorządu - tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Jakuba Frydryka z ruchu "Bezpartyjne Miasto". Ponad 90% głosujących opowiedziało się za powstaniem bezpartyjnego komitetu wyborczego. Czy tak się stanie? Zapytaliśmy samego Frydryka.

Na Facebookowym profilu ruchu "Bezpartyjne Miasto" przeprowadzono ankietę, w której zapytano mieszkańców: Czy widzicie potrzebę stworzenia i zarejestrowania bezpartyjnego i niezależnego komitetu w Ostrołęce, który wystartowałby w wyborach samorządowych? Czy według Was taka idea ma sens?



Wyniki są zaskakujące. Aż 91% z ponad 100 głosujących osób opowiedziało się za powstaniem niezależnego komitetu wyborczego, który miałby powalczyć w nadchodzących wyborach samorządowych. Jedynie 9% ankietowanych nie widzi takiej potrzeby. Czy oznacza to, że "Bezpartyjne Miasto" z ruchu obywatelskiego zmieni się w komitet wyborczy?

- Na razie nie chcę wybiegać tak daleko w przyszłość - mówi Jakub Frydryk, który zainicjował wspomnianą organizację. - Jest to jednak wskazówka, w którym kierunku chcą podążać mieszkańcy Ostrołęki. To dobry kierunek. Widzę to już od kilku miesięcy, od kiedy ogłosiliśmy powstanie ruchu. Cały czas zgłaszają się do nas osoby, mające dość upartyjniania samorządu. Mamy nadzieję, że razem uda nam się zmobilizować mieszkańców Ostrołęki do podstawowej aktywności obywatelskiej, jaką jest udział w wyborach.

Pod tym ostatnim względem edukacja ostrołęczan jest niezbędna, co pokazały wybory samorządowe w 2014 roku. Uprawnionych do głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich, w której zmierzyli się Janusz Kotowski i Łukasz Kulik, było 42 531 mieszkańców. Do urn poszło tylko 16 152 - frekwencja wyborcza wyniosła 37.98%, co jest bardzo słabym wynikiem (w pierwszej turze było to 45.75%, a więc również gorzej niż średnia krajowa, wynosząca ponad 47%). Janusz Kotowski został prezydentem Ostrołęki, zdobywając 8 562 głosów, a więc wybrany został przez tylko 20% uprawnionych do głosowania!

Wybory samorządowe odbędą się jesienią 2018 roku. Zauważyć można już wzmożoną aktywność polityków - obecnie rządzący miastem zapraszają do Ostrołęki polityków PiS ze szczebla krajowego i ogłaszają inwestycje, jeden z radnych - potencjalny kandydat na prezydenta - wciąż transmituje spacery na Facebooku i udostępnia stare zdjęcia oraz pocztówki, a Platforma Obywatelska jako pierwsza odkryła już karty i wystawiła na prezydenta Ostrołęki kandydata Mariusza Popielarza, który cztery lata temu nie wszedł do drugiej tury, przegrywając z Łukaszem Kulikiem o niewiele ponad 100 głosów.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×