Ostrołęckie śmieci w liczbach

Miesięcznie mieszkańcy Ostrołęki w jednym tylko z czterech sektorów „produkują” łącznie około 350 ton różnego rodzaju śmieci. Ponad 80% to odpady posegregowane. Zobacz jak wyglądają ostrołęckie śmieci w liczbach.

Według złożonych na sierpień tzw deklaracji śmieciowych odpady komunalne wytwarza w Ostrołęce 43 352 osób. Na segregację odpadów, a co za tym idzie mniejszą opłatę za wywóz zdecydowało się około 36 tysięcy z nich, co stanowi ponad 80%. Prawidłowość funkcjonowania nowego systemu jest stale monitorowana przez pracowników Ostrołęckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego – miejskiej spółki, która jest odpowiedzialna za wdrożenie i nadzór nad systemem.

- Po pierwszych tygodniach funkcjonowania nowej gospodarki odpadowej możemy stwierdzić, że w Ostrołęce system funkcjonuje bez większych problemów i nieprawidłowości. Choć trzeba przyznać, że wprawdzie rzadko ale jednak, mamy do czynienia z pewnymi drobnymi nieścisłościami. Zdarzają się np. sytuacje związane z nieprawidłową liczbą podanych w deklaracji osób zamieszkujących pod danym adresem, czy z większymi niż zadeklarowane pojemnikami na odpady – powiedział nam Adam Galanek, wiceprezes OTBS.

Według przygotowanego za sierpień raportu o stanie funkcjonowania nowego systemu gospodarki odpadami na terenie Ostrołęki w jednym tylko z sektorów zebrano łącznie 120 ton odpadów zmieszanych, tyle samo tworzyw sztucznych, 60 ton odpadów wielomateriałowych, 50 ton odpadów biodegradolwanych i 6 ton szkła. Liczby te są jednak płynne i inaczej będą się kształtowały w różnych miesiącach i sektorach w zależności np. od pory roku czy ilości obiektów przemysłowych czy lokali mieszkalnych.

Jak potwierdza wiceprezes Galanek, w większości ostrołęczanie prawidłowo segregują śmieci a nieprawidłowości zdarzają się sporadycznie i są od razu wyłapywane i wyjaśniane.

- Bardzo rzadko mamy do czynienia z niewłaściwym sposobem segregacji. Wyłapujemy natychmiast takie przypadki i wyjaśniamy nieprawidłowości. Za pośrednictwem firm obsługujących każdy z sektorów stale monitorujemy sposób segregacji. Naszej kontroli podlega także prawidłowość wywiązywania się z umów firm obsługujących podzieloną na cztery strefy Ostrołękę.  – dodał wiceprezes Galanek.

We wrześniu OTBS interweniowało 16 razy w związku z różnego rodzaju nieprawidłowościami. Nie jest to jednak liczba, która mogłaby budzić niepokój, bowiem w miastach o podobnej liczbie mieszkańców często zdarza się, że narzucony dyrektywami unijnymi i przyjętymi przez Sejm RP tzw uchwałami śmieciowymi nowy system gospodarki odpadami mocno kuleje.