Prezes Grupy Energa Daniel Obajtek udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej" i jednoznacznie odniósł się do pomysłu budowy bloku C ostrołęckiej elektrowni. Jak zaznaczył: jej budowa dla Energi jest konieczna.
- Ostrołęka to ogromna inwestycja wymagająca wielkiego wysiłku, ale dla naszej grupy konieczna. Z prostych powodów dotyczących bilansowania ilości energii, którą dysponuje i kontraktuje Energa. Chciałbym doprowadzić do tego, żebyśmy mieli jedną trzecią energii z OZE, jedną trzecią z węgla i jedną trzecią energii kupowanej. No i może jeszcze w tym energię innego rodzaju, ale na razie tylko tyle mogę powiedzieć - mówi Daniel Obajtek w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
Inne zdanie ma profesor Jan Popczyk z Politechniki Śląskiej, który powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że planowana budowa elektrowni Ostrołęka C nie ma uzasadnienia i nie niesie ze sobą korzyści. Dodał również, że są to "utopione pieniądze". Prof. Popczyk był gościem debaty nt. rzekomej nieopłacalności budowy elektrowni. Pisaliśmy o tym w naszym serwisie.
Oferty w przetargu na budowę elektrowni węglowej o mocy 1000 Mw w Ostrołęce złożyły trzy podmioty. Były to: China Power Engineering Consulting Group (oferta opiewała na kwotę 4,849 mld zł), konsorcjum: GE Power, Alstom Power Systems S.A.S. - 6,023 mld zł oraz konsorcjum: Polimex-Mostostal, Rafako - 9,591 mld zł. Inwestorzy przedsięwzięcia – spółki Energa i Enea określiły budżet na wysokości 4,803 mld zł.
Ostrołęcka elektrownia konieczna dla Energi
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |