Chorowałeś na COVID-19 i wyzdrowiałeś? Oddaj osocze. Taką właśnie postawą godną naśladowania wykazała się policjantka z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego, która już trzykrotnie oddała osocze dla potrzebujących.
Funkcjonariuszka od wielu lat jest Honorowym Dawcą Krwi oddając już kilkadziesiąt litrów tego życiodajnego płynu. W czasie pandemii niezwykle ważne jest, aby osoby o słabszej odporności wspomagać jak tylko można. Dlatego zachęcamy ozdrowieńców do dzielenia się swoim osoczem. Pamiętajmy, że w ten sposób możemy uratować komuś życie. Niebawem kolejni ostrołęccy policjanci będą dzielić się swoim ozdrowieniem, które dla wielu osób może być bezcenne.- informuje podkom. Tomasz Żerański z KMP Ostrołęka.
Terapia osoczem w niektórych przypadkach pomaga uzyskać istotną poprawę stanu zdrowia pacjentów z COVID-19. Zawarte w osoczu przeciwciała, które neutralizują SARS-CoV-2 po przetoczeniu, eliminują go z organizmu osoby chorej. Jeden dawca może oddać osocze nawet kilka razy – z zachowaniem wymaganych odstępów czasu. Osocze pobrane podczas jednej wizyty w Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa może zostać zastosowane aż u trzech pacjentów.
Chorowałeś na COVID-19 i wyzdrowiałeś?
Twoje osocze zawiera przeciwciała, które mogą wspomagać leczenie chorych na COVID-19 z ciężkimi, zagrażającymi życiu objawami zakażenia. Oddaj je w najbliższym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Uratuj zdrowie i życie drugiemu człowiekowi.
Policjantka z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego już trzykrotnie oddała swoje osocze, aby pomóc potrzebującym. Dodatkowo ta funkcjonariuszka jest od wielu lat Honorowym Dawcą Krwi. Oddała już ponad 30 litrów tego życiodajnego „płynu” osobom potrzebującym. Za swoje poświęcenie otrzymała odznakę „Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu”. Nadaje ją Minister Zdrowia honorowym dawcom krwi w uznaniu wybitnych zasług na rzecz ratowania ludzkiego życia i zdrowia oraz aktywnej działalności w ruchu honorowego krwiodawstwa. Policjantka otrzymała także złotą, srebrną i brązową odznakę HDK. Funkcjonariuszka przyznaje, że wszelkie odznaczenia są miłe, ale nie robi tego dla własnych korzyści czy przywilejów. Robi to z przekonania i wiary, że najważniejsze to dzielić się tym co mamy najcenniejsze, czego niczym nie można zastąpić, a niejednokrotnie przyczynia się do ratowania życia chorym.
Oddaję krew, bo uważam to za ważne. Wiem, że mogę w ten sposób komuś pomóc. Dla mnie to minimalny wysiłek, a dla kogoś potrzebującego, np. rannego w wypadku, może to być decydujące dla zdrowia i życia. Krwi nie można wyprodukować, więc jedynym sposobem na jej zapotrzebowanie jest oddanie jej przez drugiego człowieka. Gdy tylko skończyłam 18 lat, stwierdziłam, że chętnie pomogę innym w ten sposób i niezmiennie trwa to już od wielu lat– podkreśla policjantka.
Kolejni policjanci, m.in. z ostrołęckiego wydziału ruchu drogowego czekają tylko na wymagany czas jaki musi upłynąć od zakończenia objawów, aby także podzielić się swoim osoczem.