eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Ostre starcie radnych Wierzby i Żukowskiego! "Wyskoczył Pan nie wiadomo z czego"

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Prezydent miasta Łukasz Kulik przedstawił niepokojące fakty dotyczące stanu finansów miasta. Radni byli zaskoczeni jego słowami i chętnie to komentowali.

- W tamtej kadencji do mnie mówiono, że jestem cichym radnym, ale powiem szczerze. To, co się dowiedziałem o takim bałaganie, takiej nieczystości sytuacji, że radni zostali oszukiwani. Uważam, że nie było dobrego gospodarza, nie było dobrego skarbnika. To mnie cieszy, że weszła dobra zmiana, że będzie lepiej - powiedział Piotr Wierzba z klubu radnych Naszej Ostrołęki.

Jego wystąpienie wręcz oburzyło radnego Ryszarda Żukowskiego z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zabrał on głos i wygłosił płomienne oświadczenie.

- Ja też jestem wzburzony, co tu się zaczęło dziać na dzisiejszej sesji, jaki tu dramat, jaki tu lament, jak tu fatalnie, co tu się działo i tak dalej. Prezydent Kotowski 12 lat był prezydentem i nigdy nie został ukarany, ani też pani skarbnik. Nie dramatyzujmy, nie opowiadajmy farmazonów różnego rodzaju, przypodobując się nie wiem komu. Tych inwestycji było bardzo dużo, m.in. 137 ulic. Zobaczymy, czy przez najbliższy czas będą takie liczby wykonane. Ile zostało pozyskane pieniędzy z zewnątrz, to są wielkie miliony. Proszę tu głupot nie opowiadać, ponadto jestem zadziwiony panem Wierzbą, który tu wystąpił i wyskoczył nie wiem z czego, opowiadając tu różnego rodzaju dziwne sytuacje. Reasumując, nie zgadzam się z takim poziomem dyskusji - powiedział Żukowski.

Sesja rady miasta Ostrołęki odbyła się wczoraj. Najważniejszym punktem było uchwalenie budżetu miasta na 2019 rok.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×