Podczas ostatniej sesji rady miasta obecnej kadencji prezydent Łukasz Kulik zapewnił, że swojemu następcy Pawłowi Niewiadomskiemu służy radą i pomocą. "Ma pan dużą wiedzę, był pan skuteczny i jako prezydent w tej kadencji zapisał się pan złotymi zgłoskami" - chwalił prezydenta Kulika przewodniczący rady miasta Wojciech Zarzycki.
Prezydent Łukasz Kulik podziękował za 5 lat ciężkiej pracy i nowych doświadczeń. - Szło pewne rzeczy pchnąć do przodu, ale nie było łatwo. Przechodzimy od nowego rozdania, przed prezydentem-elektem nowe wyzwania - powiedział Kulik. "Dasz radę, bo to taka robota, że musisz dać radę" - zwrócił się do Niewiadomskiego.
- To była bardzo ciekawa kadencja, długa strasznie, 5,5 roku! Serdecznie wam dziękuję. Jeżeli nie udało się wszystkiego zrobić, to przepraszam. Ze swojej strony służę radą i pomocą - zapowiedział prezydent.
Włodarz pokusił się też o refleksję. Jak stwierdził, w 2018 roku marzył o tym, by być prezydentem. A co by powiedział obecnie sobie sprzed 5,5 roku? "Się 50 razy zastanów, co chciałeś" - uśmiechnął się.
Później przyszedł czas podziękowań. Jako pierwszy podziękowanie odebrał prezydent Kulik.
- To dobra chwila, żebyśmy prezydentowi Łukaszowi Kulikowi podziękowali. To, co chcę panu powiedzieć, a mnie to cieszy, to jest to, że dalej będziemy mogli pracować na rzecz mieszkańców. Mówiłem swojemu młodszemu koledze, żeby czerpał z pana wiedzy i doświadczenia. Ma pan dużą wiedzę, był pan skuteczny i jako prezydent w tej kadencji zapisał się pan złotymi zgłoskami. Mój kolega klubowy nie będzie miał łatwo, bo ta poprzeczka została wysoko podniesiona - powiedział przewodniczący rady miasta Wojciech Zarzycki.
Podziękowania wręczono też wiceprezydentom Annie Gocłowskiej i Marcie Głosek; sekretarz Anecie Gutowskiej-Grucelskiej; skarbnik Anecie Leończyk oraz radnym mijającej kadencji, a także przewodniczącym zarządów i rad osiedli.