Strażacy ochotnicy z Rzekunia w trakcie zimy pomagają w odśnieżaniu płaskich dachów na terenie gminy. Zalegający śnieg, szczególnie na starszych budowlach, może być dużym zagrożeniem.
O odśnieżaniu płaskich dachów budynków w Polsce przypomniano sobie szczególnie po wydarzeniach ze stycznia 2006 roku z Katowic, gdzie podczas wystawy gołębi pocztowych zawalił się dach hali Międzynarodowych Targów Katowickich. Zginęło 65 osób, a ponad 170 zostało rannych. Była to największa tego typu katastrofa budowlana we współczesnych dziejach Polski.
Istniała hipoteza, że powodem zawalenia się dachu mogła być zalegająca gruba warstwa śniegu przekształcającego się od spodu w warstwę lodu. Zaniepokojenie w związku ze spekulacjami na ten temat spowodowało, że zimą 2006 roku masowo odśnieżano płaskie dachy wielu budynków, niezależnie od ich konstrukcji. Pokazywaliśmy to w naszym cyklu "Kiedyś To Było".
Tegoroczna zima dała się we znaki także ze względu na obfite opady śniegu. Mając na uwadze względy bezpieczeństwa, strażacy z Rzekunia odśnieżają płaskie dachy na terenie gminy.