Uzbrojony w nóż napastnik wdarł się do jednej z ostrołęckich szkół. Młody mężczyzna podszedł do jednej z uczennic i grożąc pozbawieniem życia zażądał oddania pieniędzy. Gdy zauważył zbliżającego się do niego nauczyciela uciekł jednak po kilku godzinach został zatrzymany.
O niebezpiecznym incydencie powiadomił nas jeden z rodziców uczennicy uczęszczającej do tej szkoły. Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Podczas jednej z przerw do budynku szkoły wszedł młody mężczyzna uzbrojony w nóż. Podszedł do nastoletniej uczennicy i zagroził, że ją zabije, jeśli ta nie odda mu pieniędzy. Incydent zauważył jeden z nauczycieli szkoły, jego interwencja skutecznie odstraszyła napastnika, który odrzucił nóż i uciekł. O całym zdarzeniu poinformowano policję.
Na miejscu jako pierwsi byli ostrołęccy kryminalni, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego zdarzenia. Działania przebiegały dwutorowo, komunikat wraz z rysopisem agresora trafił do wszystkich policyjnych patroli, którzy sprawdzali pobliskie miejsca. Równoległe trwały działania operacyjne. Jak ustalono mężczyzna chciał w ten sposób wyegzekwować dług w wysokości kilkuset złotych.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.
Kilka godzin po zgłoszeniu napastnik został namierzony i zatrzymany. Był kompletnie zaskoczony. Po obezwładnieniu przetransportowano go do ostrołęckiej komendy, gdzie po wykonanych czynnościach został on osadzony w areszcie.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dotyczącego wymuszenia przemocą, bądź groźbą zwrotu wierzytelności, do którego się przyznał.
- dodaje kom. Żerański.
Niebawem mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo, którego się dopuścił jest zagrożone do 5 lat pozbawienia wolności.
Na pochwałę zasługuje zdecydowana i przede wszystkim skuteczna reakcja pracowników szkoły, dzięki której udało się uniknąć tragedii.