Sobotni pociąg Kolei Mazowieckich z Warszawy Wileńskiej do Tłuszcza nieoczekiwanie zakończył bieg w Zielonce. Powodem był agresywny pasażer, który wymachiwał nożem w pociągu, a koniec końców ranił interweniującego policjanta.
W sobotę 12 września o 15:32 pociąg zmierzający z Warszawy Wileńskiej do Tłuszcza zatrzymał się w Zielonce. Tam rozegrały się sceny, których nikt się nie spodziewał. Jak relacjonują media, jeden z pasażerów podróżował "na gapę", nie wykonywał poleceń konduktora, a w dodatku wyjął nóż. Na miejsce wezwano policję.
Kiedy funkcjonariusze interweniowali wobec agresora, ten miał ranić nożem w brzuch jednego z nich. Na szczęście, rana policjanta nie okazała się groźna. Trafił jednak do szpitala, podobnie jak agresywny mężczyzna. Na miejscu pracował prokurator.
Pociąg nie ruszył w dalszą trasę. Na odcinku Zielonka-Tłuszcz został odwołany. Pasażerowie mogli skorzystać z kolejnego połączenia.