Nocny rajd busem po Ostrołęce. Kierowca pijany i agresywny!

Dzielnicowi z osiedla Wojciechowice zatrzymali młodego kierowcę busa, który próbował uciekać przed umundurowanymi policjantami. Po pościgu kierowca busa porzucił swój pojazd i zaczął uciekać pieszo. Jednak szybko został zatrzymany i obezwładniony. Zarówno on jak i dwoje pasażerów byli pijani. W niedługim czasie bezmyślny 21 - latek będzie odpowiadał za swoje zachowanie przed sądem.

Całe zdarzenie miało swój początek w ostatnim dniu długiego weekendu. Około godziny 1:20 w nocy dzielnicowi czuwający nad bezpieczeństwem w rejonie skrzyżowania ul. Traugutta/Witosa zauważyli kierującego busem, którego sposób jazdy wskazywał na to, ze jego kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. W związku z powyższym postanowili skontrolować ten pojazd. W tym celu wydali kierowcy za pomocą latarki z czerwonym światłem wyraźne sygnały nakazujące zatrzymanie, jednak ten je zignorował i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.

- Nieodpowiedzialny kierowca w rejonie ul. Traugutta się zatrzymał, porzucił pojazd i rozpoczął ucieczkę pieszo. Po kilkusetmetrowym pościgu w rejonie ogródków działkowych Czeczotka mężczyzna został zatrzymany, był agresywny i nie chciał poddać się wydawanym poleceniom funkcjonariuszy. Tym samym zmusił ich do użycia środków przymusu bezpośredniego i szybko został obezwładniony. Agresorem okazał się 21 - letni mieszkaniec Ostrołęki, natomiast pasażerami była 30 - letnia kobieta i 36 - letni mężczyzna, obydwoje także z Ostrołęki. Cała trójka była pijana.  Kierowca wydmuchał w policyjny alkomat ponad promil alkoholu, dodatkowo nie posiadał przy sobie prawa jazdy - informuje asp. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

21 - latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, niebawem odpowie za ucieczkę oraz jazdę w stanie nietrzeźwości przed sądem.

- Bądźmy odpowiedzialni i nigdy nie wsiadajmy za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. Stosujmy się sygnałów nakazujących zatrzymanie oraz do poleceń wydawanych przez policjantów. Jeśli tego nie zrobimy funkcjonariuszem dla swojego i osoby zatrzymanej bezpieczeństwa w razie potrzeby będą stosować środki przymusu bezpośredniego - przypomina asp. Żerański.