Noc Poezji w myszynieckiej dzwonnicy. W hołdzie ks. Skierkowskiemu [ZDJĘCIA]

21 lipca w ramach cyklu „Myszynieckie Noce w Dzwonnicy”, Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. ks. W. Skierkowskiego w Myszyńcu uczciła pamięć i twórczość ks. Władysława Skierkowskiego, organizując Noc Poezji poświęconą jego osobie w 80. rocznicę śmierci oraz w 30. rocznicę nadania imienia Ks. Władysława Skierkowskiego naszej Bibliotece.

Spotkanie odbyło się w nastrojowym klimacie przy blasku świec w zabytkowej neogotyckiej dzwonnicy. Noc poezji poprowadziła Cecylia Bazydło – dyrektor biblioteki. Na wstępie burmistrz Myszyńca  Elżbieta Abramczyk zaprezentowała wiersz Adama Chętnika pt. „Puszczo moja, puszczo!”, który wprowadził zgromadzonych w poetycki klimat. Następnie ksiądz dziekan Zbigniew Jaroszewski przedstawił uczestnikom spotkania krótką refleksję o życiu i działalności ks. Władysława Skierkowskiego. Dopełnieniem słów ks Jaroszewskiego była szczegółowa prezentacja multimedialna o życiu i działalności ks. Skierkowskiego, ukazująca wiele zdjęć i ciekawostek z jego życia, którą zaprezentowała bibliotekarka Irena Giers. Bardzo ważnym elementem w trakcie trwania prezentacji było przedstawienie fragmentu nagrania wywiadu radiowego z 1992 r. redaktora Józefa Sobieckiego z Rozalią Jurczak ze wsi Wykrot, która opowiedziała o spotkaniu z księdzem Skierkowskim w roku 1924.

Głównym punktem wieczoru była recytacja wierszy własnego autorstwa przez uczestników konkursu poetyckiego „Życie i działalność księdza Władysława Skierkowskiego”, prezentacja pieśni kurpiowskich przez laureatów konkursu śpiewu pieśni kurpiowskich „Leć głosie po rosie”, a także gadek kurpiowskich przez laureatów konkursu recytatorskiego „Kurpie Zielone w Literaturze”.

Uzupełnieniem wieczoru było zaprezentowanie pieśni kurpiowskich: „Leć głosie po rosie” i „Śwećze niesiądzu” przez panią Karolinę Pieńkos, „Cemuś smutny młody kurpsiu” przez panią Marię Grzegorczyk oraz pieśni o księdzu Skierkowskim przez Krystynę Pieńkosz.

Noc Poezji w Myszynieckiej Dzwonnicy była znakomitą okazją do przybliżenia osoby patrona myszynieckiej biblioteki oraz przypomnienia zebranych przez niego pieśni, które są wciąż śpiewane i popularyzowane przez społeczność kurpiowską.