Dziś o poranku strażacy ochotnicy z Kadzidła ruszyli do nietypowej akcji ratunkowej. Tym razem nie chodziło o pożar, wypadek samochodowy czy usuwanie skutków kataklizmu, jednak akcja – ze względu na warunki, w jakich strażakom przyszło ją prowadzić – do najłatwiejszych nie należała.
Dziś przed południem przy ulicy Sportowej w Kadzidle jednostka miejscowej ochotniczej straży pożarnej ratowała z opresji kota, który wdrapał się na betonowy słup energetyczny i utknął w pobliżu przewodów.