Jeden nieprzemyślany manewr poskutkował poważnym wypadkiem. Rozbite cztery auta, dwie osoby zabrane do szpitala - to skutki zdarzenia, za które winą obarczono 55-latkę.
Do wypadku doszło w czwartek 12 września na ulicy Białostockiej w Wyszkowie. Kierująca toyotą 55-letnia kobieta zdecydowała się wykonać niebezpieczny i niedozwolony w tym miejscu manewr wyprzedzania ciężarówki na tzw. “podwójnej ciągłej”.
Wyprzedzając ciężarowe volvo kobieta uderzyła w tył naczepy, w wyniku czego zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie doprowadziła do zderzenia z dwoma kolejnymi pojazdami. W wyniku wypadku uszkodzone zostały łącznie cztery pojazdy - trzy auta osobowe i ciężarówka.
Dwie osoby doznały obrażeń i zostały zabrane do szpitala.
Pomimo, że 55-latka była trzeźwa, policjanci zatrzymali jej fakultatywnie prawo jazdy za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
- informuje mł. asp. Wioleta Szymanik, rzecznik prasowy KPP w Wyszkowie.
Ponadto sprawczyni zdarzenia stanie przed sądem i będzie ponosiłą konsekwencje swojego postępowania.