To mogło skończyć się tragicznie! Nastoletni kierowca, po tym jak nie zastosował się do sygnałów wydanych przez policjanta nakazujących zatrzymanie do kontroli, zjechał na pobocze i uderzył w latarnię.
Wczoraj około godzinny 22:00 jeden z patroli ostrołęckiej drogówki dbał o bezpieczeństwo na ul. Warszawskiej. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli osobową toyotę jadącą od strony Olszewa-Borek, której kierowca nie używał świateł mijania. W pojeździe włączone były jedynie światła pozycyjne. W celu zatrzymania pojazdu policjanci podali kierującemu wyraźny sygnał do zatrzymania za pomocą latarki ze światłem czerwonym. Jednak kierowca toyoty je zignorował i dalej poruszał się w kierunku Ostrołęki. Po przejechaniu około 200 metrów zjechał na pobocze i uderzył w latarnie uliczną.
- Według ustaleń pojazdem kierował 16 - latek, który nie posiadał prawa jazdy. Wraz z nim podróżowały jeszcze trzy osoby: 19 latek oraz dwie 14 - latki. W trakcie prowadzonych czynności mundurowi ustalili, że najstarszy z pasażerów posiadał prawo jazdy. Pojazd należał do rodziców 14 - letniej dziewczynki. Na szczęście nikt w wyniku tego zdarzenia nie doznał obrażeń - informuje asp. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Materiały z tej interwencji w najbliższym czasie zostaną przesłane do Sądu Rodzinnego.
Nie zatrzymał się do kontroli, uderzył w latarnię. Tak jeździ 16-latek!
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |