Nie Oni Jedni z pomocą Dobrusi [WIDEO, ZDJĘCIA]

Łącznie niemal 4 tysiące zebrano podczas koncertów charytatywnych Grupy Nie Oni Jedni. Muzycy zagrali dla Dobrusi Napiórkowskiej, kilkumiesięcznej ostrołęczanki chorej na artrogrypozę. Cała suma uzyskana podczas obu koncertów przekazana została na leczenie malutkiej dziewczynki.

Koncerty Grupy Nie Oni Jedni odbyły się w poniedziałek, 1 grudnia w sali kinowej Ostrołęckiego Centrum Kultury. Podczas obu występów próżno było szukać wolnych miejsc na widowni, co bezpośrednio przełożyło się na sukces zbiórki. Do puszek udało się zgromadzić łącznie 3909,20 zł.

Cała kwota zebrana podczas obu dzisiejszych koncertów została już przekazana na konto fundacji, która wspiera finansowo leczenie Dobrusi. Dziewczynka urodziła się 29 lipca 2014 roku w ostrołęckim szpitalu. Cierpi na artrogrypozę, wrodzoną sztywność stawów. Pierwszą operację przeszła już w 8 tygodniu życia.

Teraz Dobrusia jeździ do szpitala w Otwocku na zmianę opatrunków gipsowych. Jest po operacji dwóch kolan, które obecnie zginają się już 90 stopniach. Trwają również konsultacje w zagranicznym ośrodku zajmującym się dziećmi z artrogrypozą. W Polsce na chwilę obecną nie ma takiego miejsca. Fundusze zbierane są na leczenie oraz zaopatrzenie ortopedyczne.

Nie oni jedni wspierają Dobrusię

Dzisiejsze koncerty to nie jedyna tego typu akcja, podczas której zbierane są fundusze na leczenie Dobrusi. Kolejne występy zapowiedzieli już inni artyści i zespoły z Ostrołęki.

Z pomocą Dobrósi śpieszą, a właściwie biegną także uczestnicy corocznego „Biegu Mikołajkowego”. Podczas akcji zaplanowanej na 7 grudnia amatorzy biegów staną na starcie około 6 kilometrowej trasy wytyczonej wokół parku miejskiego. W trakcie akcji dostępne będą także puszki do których wrzucić będzie można datek na leczenie Dobrusi.

Wspomóc rodziców dziewczynki w pozyskaniu środków można także odwiedzając jeden z kilkudziesięciu punktów na terenie Ostrołęki, gdzie dostępne są kalendarze na 2015 rok zatytułowane "Duże niebezpieczeństwa małych dzieci". Wrzucając datek do puszki otrzymać można taki właśnie kalendarz ze zdjęciami przedstawiającymi dzieci w codziennych z pozoru bezpiecznych sytuacjach. Bezpiecznych, lecz tylko pod nadzorem osób dorosłych. Zawarte w kalendarzu zdjęcia mają uczulić rodziców by nawet na chwilę nie pozostawiali swoich pociech bez opieki.