Trzech Gruzinów, którzy w 2018 roku dokonali zuchwałego napadu w Ostrołęce, stanęło przed sądem w naszym mieście. Usłyszeli wyroki bezwzględnego więzienia. Ich zatrzymanie było możliwe dzięki sprawnym działaniom kryminalnych z ostrołęckiej policji.
Jak informowaliśmy 20 lipca 2018 roku, policja prowadziła intensywne poszukiwania za osobami, które dokonały napadu na klientkę kantoru. Już dwa dni później w lesie na terenie gminy Czerwin funkcjonariusze znaleźli samochód, który brał udział w tym zdarzeniu. Został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Kryminalni z Ostrołęki kilka dni później pojechali do Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie ich ustalenia, co do pobytu poszukiwanych, potwierdziły się. Tam właśnie doszło do zatrzymań. Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych, kiedy znajdowali się w aucie. Trzeci kilkanaście metrów dalej, na ulicy. Podczas akcji wszyscy napastnicy byli kompletnie zaskoczeni. Zostali złapani podczas... obserwacji kolejnego kantoru, gdzie planowali napad. Wszyscy to obywatele Gruzji.
Prokurator przedstawił zarzuty zatrzymanym Gruzinom. Zapytaliśmy o szczegóły sprawy.
Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadziła śledztwo przeciwko Levan K., Khvicha L. i Archaia K. podejrzanym o to, że 20 lipca 2018 roku w Ostrołęce, działając wspólnie i w porozumieniu, dokonali kradzieży z włamaniem do samochodu osobowego, w ten sposób, że po uprzednim przebiciu nieustalonym narzędziem opony i zjechaniu z tego powodu przez pokrzywdzoną na pobocze ulicy Kurpiowskiej, a następnie po wybiciu nieustalonym narzędziem bocznej prawej szyby w drzwiach przednich pojazdu, dokonali z jego wnętrza zaboru w celu przywłaszczenia torebki damskiej o wartości 60 złotych z zawartością dwóch portfeli, w których znajdowały się pieniądze polskie w kwocie łącznej 600 złotych i pieniądze w walucie obcej w kwocie łącznej 1460 funtów brytyjskich (w przeliczeniu 7051,80 złotych), dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny samochodu, karta bankomatowa, a ponadto perfumy marki Hugo Boss i inne przedmioty o wartości niematerialnej, tj. mienie o łącznej wartości 8 206,80 zł, przy czym torebkę oraz portfel z dokumentami i kartą bankomatową porzucili przy ul. Kurpiowskiej, czym działali na szkodę Niny K.
- relacjonuje Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Oprócz tego, jeden z podejrzanych miał postawione zarzuty dotyczące bliźniaczo wyglądającego napadu w Słubicach, którego dokonał niedługo wcześniej:
Nadto Archaia K. podejrzany był o to, że w dniu 9 lipca 2018 roku w Słubicach przy ul. Narutowicza, działając wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami, po uprzednim przebiciu nieustalonym narzędziem opony w pojeździe Toyota Avensis i zjechaniu z tego powodu przez pokrzywdzoną na pobocze ulicy Narutowicza, a następnie po wybiciu nieustalonym narzędziem bocznej prawej szyby w drzwiach przednich pojazdu, dokonał z jego wnętrza zaboru w celu przywłaszczenia torby z zawartością pieniędzy w kwocie 8000 złotych i 15 000 euro o wartości przeliczeniowej 65 070 złotych na szkodę Katarzyny P. oraz torebki o wartości 100 złotych z zawartością okularów w etui o wartości 350 złotych oraz kluczy o nieustalonej wartości na szkodę Joanny K.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Ostrołęce.
Levan K. został skazany na karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonej z Ostrołęki w wysokości 8206,80 zł. Kvicha L. został skazany na karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności - zwolniony od kosztów i opłat. Zaś Archaia K. został skazany na karę łączną w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności, obowiązek naprawienia szkody, zwolniony od kosztów i opłat.
Złożona zostala apelacja, lecz Sąd Okręgowy w Ostrołęce utrzymał w mocy powyższy wyrok.