Nagroda dla Dąbkowskiego niezgodna z przepisami?

Dyrektor ostrołęckiego Meditransu, Mirosław Dąbkowski otrzyma nagrodę roczną. Taką decyzję podjęła rada społeczna. Czy jednak uchwała została przyjęta zgodnie z obowiązującymi przepisami? Decyzję podważa dwóch członków rady, twierdzących, że głosowanie odbyło się z naruszeniem przepisów.

16 czerwca odbyło się posiedzenie rady społecznej SPZOZ Meditrans, którego jednym z punktów było podjęcie uchwały w sprawie wniosku do Zarządu Województwa Mazowieckiego o przyznanie nagrody rocznej dla dyrektora Mirosława Dąbkowskiego. W posiedzeniu uczestniczyło 4 członków rady: zastępca przewodniczącego Dariusz Małkowski, członkowie Piotr Antośkiewicz, Mariusz Popielarz i Paweł Stańczyk. W związku z nieobecnością przewodniczącego rady, Henryka Toryftera posiedzenie prowadził jego zastępca. W głosowaniu oddano 2 głosy za podjęciem uchwały i 2 głosy przeciw, wobec czego uchwała nie została podjęta.

25 czerwca odbyło się kolejne posiedzenie, w takim samym, czteroosobowym składzie – ponownie zabrakło przewodniczącego Toryftera. I tym razem posiedzenie prowadził jego zastępca, Małkowski, który uzasadnił przyczynę zwołania posiedzenia potrzebą ponownego rozpatrzenia projektu uchwały, prosząc jednocześnie mecenasa Roberta Nosorowskiego o wyjaśnienie procedowania tego projektu, a zwłaszcza kwestii głosowania.

Mecenas Nosorowski stwierdził, iż decyzja rady z posiedzenia z 16 czerwca jest nieważna. Uzasadnił to faktem, iż prowadzący wówczas obrady zastępca przewodniczącego, Dariusz Małkowski powinien przeprowadzić drugie głosowanie powołując się na §5 pkt. 4 regulaminu rady społecznej SPZOZ Meditrans w Ostrołęce. Punkt ten mówi, że (...)„W przypadku równiej liczby głosów przeprowadza się drugie głosowanie. Jeżeli drugie głosowanie nie przyniesie rozstrzygnięcia decyduje głos Przewodniczącego Rady”(...). Mecenas Nosorowski poinformował, że jeśli podczas obecnego posiedzenia wynik głosowania będzie identyczny jak podczas posiedzenia z 16 czerwca, czyli 2 głosy za i 2 przeciw, powinno dojść do drugiego głosowania, w którym – jeśli wynik się powtórzy – zadecyduje głos zastępcy przewodniczącego.

Członek rady społecznej, Paweł Stańczyk zgłosił wątpliwość, twierdząc, że zastępca przewodniczącego nie może przejąć uprawnień przewodniczącego rady, a jedynie powinien ograniczyć się do kierowania posiedzeniem i wynikającymi z tego tytułu obowiązkami. Aby rozwiać te wątpliwości, a także zważając iż termin podjęcia decyzji przez radę nie będzie miał istotnego wpływu na funkcjonowanie zakładu, zaproponował zawieszenie prac w tym punkcie i ogłoszenie przerwy do pierwszego możliwego terminu, kiedy przewodniczący rady będzie mógł uczestniczyć w posiedzeniu. Małkowski i Popielarz byli odmiennego zdania, wobec czego Stańczyk zapowiedział, iż przypadku remisu w głosowaniu złoży stosowny wniosek formalny.

Małkowski poddał pod głosowanie projekt uchwały, w którym oddano 2 głosy za i 2 głosy przeciw, wobec czego uchwała nie została podjęta. Stańczyk złożył wniosek formalny o zawieszenie prac w tym punkcie. Za przyjęciem wniosku głosowało 2 członków rady, przeciw - również 2. Małkowski ponownie poddał pod głosowanie projekt uchwały w sprawie premii. W związku z wątpliwościami co do przejęcia uprawnienia przewodniczącego rady przez jego zastępcę do rozstrzygania „remisowych” głosowań oraz nie wyrażeniem zgody przez radę na zawieszenie posiedzenie do czasu powrotu przewodniczącego Toryftera, Antośkiewicz i Stańczyk nie wzięli udziału w głosowaniu, w którym ostatecznie oddano 2 głosy za przyjęciem uchwały. Zastępca przewodniczącego Dariusz Małkowski stwierdził, iż została ona podjęta.

Głosowanie mogło nie spełnić wymagań §5 pkt. 3 regulaminu rady społecznej SPZOZ Meditrans w Ostrołęce mówiącego, iż: „Uchwały Rady zapadają bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej  połowy składu Radu”. Rada skutecznie może podejmować uchwały, jeśli w głosowaniu udział bierze co najmniej 3 członków Rady. W przypadku obecności w posiedzeniu 4 członków Rady większość bezwzględna wynosi 3.

Z naszych informacji wynika, że członkowie Rady Społecznej Piotr Antośkiewicz i Paweł Stańczyk zwrócili się do marszałka, Adama Struzika i przewodniczącego rady społecznej Meditransu, Henryka Toryftera o wyjaśnienie zaistniałych wątpliwości.

Przypomnijmy, nagroda o jaką wnioskowała rada społeczna równa się trzem miesięcznym wynagrodzeniom Dąbkowskiego co wynosi około 36 tys. zł. Mirosław Dąbkowski jest najlepiej zarabiającym członkiem Rady Miasta Ostrołęka. Zgodnie z jego oświadczeniem majątkowym w ubiegłym roku zarobił łącznie ponad 242 000 zł.