Myszyniec: Pożegnanie ks. Andrzeja Surdykowskiego. Przed nim nowe wyzwanie

Parafianie z Myszyńca pożegnali swojego wikariusza - ks. Andrzeja Surdykowskiego. Posługiwał on w myszynieckiej bazylice przez ostatnie pięć lat. Od jutra ma nową misję, będzie odpowiedzialny za tworzące się Centrum Ewangelizacji w Ostrowi Mazowieckiej.

Pożegnanie ks. Andrzeja odbyło się 29 czerwca w bazylice w Myszyńcu. Nie brakowało osób, które chciały podziękować kapłanowi za posługę w Myszyńcu w latach 2015-2020. Ksiądz Andrzej dał się poznać jako niezwykle aktywny duszpasterz, z dobrym podejściem do dzieci i młodzieży. Był inicjatorem wielu ciekawych akcji. W trakcie epidemii koronawirusa gorąco zachęcał do szycia maseczek w akcji, którą zorganizowała parafia, jak również do wspierania zrzutki na respirator dla ostrołęckiego szpitala. To tylko część działań, z których zapamiętają go parafianie. 

Ksiądz Andrzej Surdykowski pożegnał się z parafianami nie tylko osobiście, ale też w internecie.

Dziękuję Bogu za to, że pierwsze kroki w kapłaństwie stawiałem w parafii Trójcy Przenajświętszej w Myszyńcu. Wspaniała, żywa, rozmodlona i aktywna wspólnota parafialna na czele z ks. Proboszczem Zbigniewem Jaroszewskim. 5 lat minęło bardzo szybko. Był to dla mnie niesamowity czas rozwoju duchowego i duszpasterskiego. Wiele rekolekcji, pielgrzymek, wyjazdów parafialnych, kolonii, spotkań ewangelizacyjnych i formacyjnych. To był czas łaski i spotkania wielu osób, którzy dla mnie osobiście byli świadectwem wiary i umocnieniem w powołaniu kapłańskim. Dziękuję wszystkim rodzinom z parafii za życzliwość, gościnność i wszelkie dobro, które otrzymałem od Was. Dziękuje wszystkim grupom parafialnym za Wasze zaangażowanie w życie parafialne. Dziękuję Bogu za każdą Eucharystię, spowiedź sprawowaną w Bazylice, która dla mnie osobiście jest jedną z najpiękniejszych świątyń w diecezji łomżyńskiej. Jeśli kogoś zawiodłem, uraziłem, zgorszyłem z serca przepraszam i proszę o przebaczenie. Pokornie proszę o modlitwę!

- napisał na Facebooku.