Msza w intencji Odbudowy Ducha Narodu Polskiego. Oddali hołd Druhnie Szczepankowskiej

6 listopada w warszawskiej Bazylice Archikatedralnej pw. Św. Jana Chrzciciela odbyła się Msza w intencji Odbudowy Ducha Narodu Polskiego połączona z koncertem pieśni niepodległościowych. Była to pierwsza w historii Eucharystia w tej intencji bez śp. Druhny Hanny Szczepanowskiej, inicjatorki wydarzenia. W tym dniu uczestnicy nabożeństwa modlili się także za nią.

9 października 2017 r. na wieczną wartę odeszła Druhna Hanna Szczepanowska, inicjatorka i wieloletnia organizatorka Mszy Św. w intencji Odbudowy Ducha Narodu Polskiego. Pogrzeb zgromadził tłumy patriotów, chcących oddać cześć ukochanej Druhnie. Jeszcze na dzień przed odejściem do Pana omawiała z nami ostatnie kwestie związane z Mszą, zaplanowaną na 6 listopada. Dzieło musieli jednak dokończyć już sami.

Dlaczego Druhna rozpoczęła tę ciężką pracę? Chyba każdy obywatel Polski Niepodległej ma świadomość jaką krzywdę wyrządziła naszej tkance społecznej II wojna światowa. Proces destrukcji polskiej kultury dopełniły władze komunistyczne w latach 1945-1989. Dlatego od niemalże 20 lat środowisko Szarych Szeregów, z Hanną Szczepanowską na czele, organizowało każdego roku w maju i listopadzie Mszę Świętą w intencji „Odbudowy Ducha Narodu Polskiego”.

- Genezą idei, której postanowiliśmy służyć, jest treść rozkazu gen. Andersa. W 1946 roku generał przysłał do Polski rtm. Pileckiego z rozkazem - „organizować komitety obrony ducha polskiego”. Był to jeden z podstawowych elementów oskarżenia po aresztowaniu Pileckiego w 1947 roku. Za tę działalność Pilecki został stracony w komunistycznym więzieniu po straszliwych torturach – podkreślała wielokrotnie śp. Druhna Szczepankowska.

Stowarzyszenie Pokolenia Niepokornych, na prośbę Druhny Szczepanowskiej, ma zaszczyt kontynuować tę ideę. Listopadowa Msza organizowana jest z okazji Narodowego Święta Niepodległości.

Tradycyjnie po eucharystii rozpoczął się koncert pieśni niepodległościowych. Warszawski Chór Papieski im. Jana Pawła II wykonywał m.in. "Warszawiankę", „Polonez Kościuszki”, czy „My Pierwsza Brygada”. W przerwach między pieśniami młodzież odczytywała cytaty takich postaci, jak ks. Jerzy Popiełuszko, czy Karolina Lanckorońska. Podczas koncertu przypomniano słowa Druhny Hanny, które dobrze obrazują postawę Powstańców z sierpnia 1944 r.:

„Nigdy nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Powstanie to był dramat. Dramatem to była kapitulacja. Natomiast całe te sześćdziesiąt trzy dni była euforia. Jeśli ktoś obejrzy zdjęcia żołnierzy z powstania, to wszyscy są roześmiani. I to była prawda. Ja nigdy nie zapomnę miejsca, gdzie zobaczyłam biało-czerwoną flagę po raz pierwszy po pięciu latach. Do tej pory, gdy tamtędy przechodzę, mam ściśnięte gardło. To trzeba docenić. To było sześćdziesiąt trzy dni życia w wolnej Warszawie naładowanej radością.”

Mszę celebrował ks. Bogdan Bartołd, przyjaciel Druhny. Marszałka Sejmu RP Marka Kuchcińskiego reprezentował poseł Andrzej Melak. Obecny był także Prezes Polskiej Fundacji Narodowej Cezary Jurkiewicz. List do uczestników uroczystości skierował Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. W świątyni zjawiło się wielu przyjaciół Druhny, młodzież oraz rodzina, z Druhem Januszem Grzymałą-Wiewiorowskim na czele.