Wyniki kontroli białostockiego WIOŚ-u są druzgocące dla spółki MPK z Ostrołęki i składowiska odpadów w Czartorii. W raporcie czytamy m.in., że za tonę przywożonych śmieci do kompostowania MPK płaciło zaledwie 5 zł, podczas gdy w oficjalnym cenniku obowiązywała kwota około 180 zł.
Reporterzy portalu 4lomza.pl dotarli do raportu pokontrolnego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku opisującego nieprawidłowości stwierdzone w zarządzanym przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Zakład Budżetowy w Łomży, Zakładzie Przetwarzania i Unieszkodliwiania Odpadów w Czartorii. W trakcie kontroli stwierdzono liczne i rażące nieprawidłowości dotyczące m.in. ilości i rodzaju składowanych odpadów, sposobie naliczania i odprowadzania opłat za składowane odpady oraz niewłaściwej kwalifikacji odpadów. Wnioski pokontrolne są tak dla wysypiska w Czartorii jaki i ostrołęckiego MPK druzgocące i zakończyć się mogą potężnymi karami finansowymi oraz cofnięciem pozwoleń dla łomżyńskiego przedsiębiorstwa komunalnego.
Wśród wielu naruszeń stwierdzono m.in.: ponad 128-krotne przekroczenie dopuszczalnej ilości poddanych kompostowaniu śmieci pochodzących z mechanicznej obróbki odpadów, ponad 14-krotne przekroczenie dopuszczalnej ilości kompostowania ustabilizowanych komunalnych osadów ściekowych, ponad dwukrotne przekroczenie ilości odpadów dopuszczonych do wytworzenia, przekroczenie ilości odpadów poddanych procesom unieszkodliwiania.
Na tym nie koniec długiej listy uchybień i naruszeń, które, zdaniem inspektorów białostockiego WIOŚ-u są wynikiem współpracy MPGKiM ZB w Łomży z MPK Sp. z o.o. w Ostrołęce.
„Obie te firmy w dniu 05.10.2011 r. zawarły umowę na wykonanie usługi kompostowania, za którą zleceniodawca płaci zaskakująco niską cenę - 5 zł za Mg odpadów.” - czytamy w raporcie ujawnionym przez portal 4lomza.pl.
Roczne „oszczędności” dla ostrołęckiej spółki śmieciowej poczynione w wyniku współpracy z MPGKiM ZB w Łomży sięgać mogły nawet 3,5 mln zł. Jak czytamy w raporcie za każdą tonę składowanych odpadów MPK płaciło zaledwie 5 zł, podczas gdy w oficjalnym cenniku obowiązywała kwota około 180 zł.
W wyniku stwierdzonych w trakcie kontroli nieprawidłowości MPK Ostrołęka zmuszona została do wywiezienia ponadnormatywnych odpadów z Czartorii. Wszczęto również postępowanie administracyjne w postaci kary pieniężnej wobec MPGKiM ZB w Łomży za nierzetelne i niezgodne z prawdą sporządzenie raportu o rodzaju i ilości odpadów i sposobie gospodarowania nimi na składowisku w Czartorii.
W swoim raporcie inspektorzy WIOŚ-u sugerują również cofnięcie wydanych przez Zarząd Województwa Podlaskiego pozwoleń dla MPGKiM ZB w Łomży, co w konsekwencji skutkować może zwrotem wielomilionowej dotacji otrzymanej ze środków unijnych.
Miliony w śmieciach. Ujawniamy szczegóły współpracy ostrołęckiego MPK i wysypiska w Czartorii
Zobacz również
Interwencja Czytelnika: Dzikie wysypisko przy ulicy Stacha Konwy [ZDJĘCIA]
Segregatornia z Czartorii zostanie ukarana za śmieci z Ostrołęki?
Mimo tzw. ustawy śmieciowej Polacy wciąż przetwarzają mało odpadów. Większość trafia na wysypiska
Jest zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie sortowni MPK.
Interwencja Czytelnika: Pracownicy MPK zabrali kosz a śmieci rozsypali po podwórku
UOKiK prowadzi postępowanie przeciwko MPK w Ostrołęce
Sukces mieszkańców Drwęczy: MPK musi wywieźć odpady składowane na terenie wsi
WIOŚ wnioskuje o nakaz wywozu odpadów ze składowiska w Drwęczy
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |