Na kwotę 22 tysięcy złotych zostały wycenione straty poczynione przez osiedlowego agresora. Bezmyślnemu mężczyźnie na drodze stanął osiedlowy szlaban. Podczas zatrzymania ostrołęczanin był agresywny. Ostatecznie został zatrzymany w policyjnym areszcie.
W minioną środę dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony i zniszczeniu szlabanu w rejonie jednego z ostrołęckich bloków. Na miejsce skierowano policjantów z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego, którzy potwierdzili zgłoszenie. Spółdzielnia mieszkaniowa wyceniła straty spowodowane przez działanie sprawcy na kwotę 22 tysięcy złotych. Kilkanaście minut po zgłoszeniu podejrzewany o te przestępstwo mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy patrolówki.
- W trakcie zatrzymania stał się agresywny, czym zmusił mundurowych do użycia środków przymusu bezpośredniego, co przyniosło oczekiwany skutek. Od 56 - letniego ostrołęczanina wyraźnie było czuć alkohol. Alkomat wykazał w jego organizmie prawie 4 promile alkoholu - informuje kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Ostatecznie krewki ostrołęczanin trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał już zarzuty dotyczące zniszczenia mienia do których się przyznał. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego.