Cierpliwość - to słowo klucz do majówki w Ostrołęce, w szczególności jeżeli poruszaliśmy się samochodem i usiłowaliśmy wyjechać z miasta przez nowy most.
- Wyjazd z Ostrołęki zajął mi ponad pół godziny, a jechałem od ulicy Powstańców, przez Goworowską na nowy most. Jeszcze nigdy nie widziałem tylu zdenerwowanych kierowców. Na szczęście wykazywali oni wyrozumiałość i wpuszczali kierowców nadjeżdżających z bocznych ulic. Kultura jazdy zdecydowanie jest na plus, ale minusem jest termin wykonywania takich prac. Ludzie mają wolne i starają się wolny czas spędzić, wyjeżdżając z miasta. Przy takim tempie wyjazdu, można się zniechęcić do dalszego wypoczynku - pisze nam czytelnik Marek, który podzielił się z nami spostrzeżeniami z wyjazdu z Ostrołęki w dniu 2 maja około godz. 13.00.
Niestety, tuż przed majówką oraz w jej trakcie, kierowcy przeżywali komunikacyjny koszmar w Ostrołęce. Na naszą skrzynkę mailową oraz na Facebooku dostaliśmy kilkanaście opinii od zdenerwowanych kierowców - nie wszystkie nadają się nawet do przytoczenia. O korkach pisaliśmy w naszym serwisie, a jedna z krajowych rozgłośni poświęciła nawet chwilę czasu ostrołęckim korkom w ogólnopolskim serwisie informacyjnym. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że już wkrótce nasze miasto stanie się sławne nie tylko z powodu drogowych zatorów i problemów z mostem.
Majówka w korku
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |