Sprawa zabójstwa, do jakiej doszło nieopodal Pułtuska dziewięć lat temu, przedstawiona została wczoraj w Magazynie Kryminalnym 997. Na szczęście ta zagadka kryminalna została już rozwiązana przez ostrołęckich śledczych, a sąd w naszym mieście skazał sprawców na surowe kary.
Wyrok w tej bulwersującej sprawie zapadł w czerwcu tego roku przed Sądem Rejonowym w Ostrołęce. Sąd Okręgowy w Ostrołęce oskarżonych Mariusza G. i Mateusza K. uznał za winnych tego, że w bliżej nieustalonym dniu w miesiącu grudniu 2010 roku na terenie działki rekreacyjnej oznaczonej nr 183 i 185 w Szygówku (gm. Pułtusk), działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia Pawła P. oraz ze szczególnym okrucieństwem wspólnie i w porozumieniu po uprzednim pozbawieniu wolności pokrzywdzonego dokonali jego pobicia uderzając w okolice głowy i klatki piersiowej, powodując uraz nosa, złamanie kości twarzoczaszki – żuchwy po stronie lewej oraz liczne złamania żeber.
- Nadto Mariusz G. przemocą doprowadził pokrzywdzonego do wykonania innej czynności seksualnej w ten sposób, że wkładał swojego członka do ust pokrzywdzonego, a następnie leżącemu na podłodze Pawłowi P. włożyli do ust podpaskę, okręcili głowę taśmą a następnie skrępowali ręce i nogi taśmą, założyli na głowę foliową torbę, zaciskając ją taśmą szczelnie wokół jego szyi co skutkowało w konsekwencji zgonem pokrzywdzonego, działając przy tym w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, to jest chęci ukrycia wcześniejszego pobicia i zabójstwa Pawła P. i uniknięcia odpowiedzialności karnej wspólnie wynieśli ciało Pawła P. z domku, włożyli do uprzednio wykopanego dołu, który to dół oświetlała telefonem komórkowym Anna K. i zakopali - poinformowała wówczas Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
Dwaj mężczyźni - 33-letni Mariusz G. i 28-letni Mateusz K. skazani zostali odpowiednio na dożywocie i 25 lat. Wyrok usłyszała też Anna Alicja K. - sąd wymierzył jej karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat.
Wczoraj o rozwikłanej zagadce kryminalnej i roli ostrołęckich śledczych w tym zdarzeniu informował Magazyn Kryminalny 997. Wypowiadała się m.in. prokurator Grażyna Matusiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. Zobaczcie materiał:
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.