Sąd Najwyższy rozpoznał kasację prokuratury w sprawie dotyczącej prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. W sprawie dotyczącej przetargów z początków kadencji prezydenta zapadły dwa odmienne wyroki - skazujący (nieprawomocny) i uniewinniający (prawomocny). Prokuratura skorzystała więc z możliwości, by sprawę rozpoznał skład orzekający w Warszawie. Ten oddalił kasację jako oczywiście bezzasadną.
Akt oskarżenia i... dwa odmienne wyroki
W 2021 roku łomżyńska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko prezydentowi Ostrołęki Łukaszowi Kulikowi w związku z przetargami, które były ogłaszane na początku jego kadencji.
Chodzi o cztery inwestycje, w których przewijała się postać przedsiębiorcy Marka T., który po wyborach samorządowych otrzymał pełnomocnictwo prezydenta, a także był zatrudniony na umowę zlecenie w Urzędzie Miasta.
Sąd pierwszej instancji stwierdził, że prezydent, jako funkcjonariusz publiczny, wykonując czynności związane z udzieleniem zamówień publicznych, jako kierownik zamawiającego, będąc uprzedzonym o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia, w oświadczeniach złożonych przez siebie podał, iż nie podlega wyłączeniu z postępowań o udzielenie zamówienia publicznego, podczas gdy udzielił Markowi T. pełnomocnictwa oraz zatrudnił go w Urzędzie Miasta na umowę zlecenie. W ocenie sądu pierwszej instancji, stan faktyczny i prawny był taki, że mogło to budzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności prezydenta.
Sąd Rejonowy, wyrokiem z 16 grudnia 2021 r., uznał Łukasza Kulika winnego złożenia fałszywego oświadczenia i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 20 000 zł. Finalnie jednak to orzeczenie nie utrzymało się po postępowaniu odwoławczym. Sąd Okręgowy inaczej ocenił materiał dowodowy i 21 grudnia 2022 r. prawomocnie uniewinnił prezydenta miasta.
Kasacja w Sądzie Najwyższym. "Oczywiście bezzasadna"
Prokuratura skorzystała jednak z możliwości wniesienia kasacji do Sądu Najwyższego. Prokurator w kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w Ostrołęce i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ostrołęce w postępowaniu odwoławczym.
Sprawa wpłynęła do Sądu Najwyższego 20 kwietnia 2023 r., a trzyosobowy skład sędziowski rozpoznał ją 13 września. Podobnie, jak w przypadku poprzednich odsłon procesu, także postępowanie kasacyjne śledziliśmy w sali rozpraw - tym razem w Warszawie.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy zdecydował się oddalić kasację wniesioną przez prokuraturę jako oczywiście bezzasadną. Oznacza to ostateczny koniec procesu.