Prezydent Łukasz Kulik po raz drugi musiał pogodzić się z porażką w kwestii podniesienia podatków dla terenu, na którym zlokalizowana jest Galeria Bursztynowa. Za pierwszym razem projekt w ogóle nie wszedł pod obrady, a dziś radni go odrzucili.
Krótko po wyborach samorządowych z 2018 roku, gdy władzę w mieście przejął Łukasz Kulik, na forum rady miejskiej stanął, przygotowany przez nowego włodarza, projekt uchwały zmieniający te stawki, jednak tylko dla obszaru zamkniętego ulicami F. Nila, Rodziny Ulmów, Goworowskiej i Żebrowskiego. Jest to olbrzymi plac na którym znajduje się m.in. Galeria Bursztynowa, market budowlany sieci OBI, myjnia, stacja paliw Orlen i kościół pw. Zbawiciela Świata a także nieruchomość na rogu ulic Goworowskiej i Rodziny Ulmów, gdzie powstaje apartamentowiec z przeznaczeniem m.in. na prowadzenie działalności gospodarczej. 26 września był dniem, w którym na sesji rady miasta doszło do drugiego podejścia do podniesienia podatków.
- Ruch aut wokół tego obiektu jest duży i uważamy, że w takiej symbolicznej kwocie miasto może zwiększyć tę stawkę podatkową i rekompensować osobom mieszkającym w naszym mieście fakt powstania takiego obiektu - argumentował swój projekt uchwały prezydent Łukasz Kulik.
Odmienne zdanie miał były prezydent Janusz Kotowski, obecnie radny.
- Wydaje mi się, że ten kierunek, co do szukania wpływów przez podnoszenie podatków lokalnym przedsiębiorcom, się w samorządach nie sprawdza. Może być tak, że chwilowo do budżetu wpłynie więcej, ale jeżeli zaatakujemy lokalnych przedsiębiorców to budżetowo się to nie opłaci. Te opowiadania, że nikogo nie dyskryminujemy, są błędne. W tym obszarze są dwa obiekty wielkopowierzchniowe i jeden atakujemy, a drugi zostawiamy. To dyskryminacja i nierówne traktowanie - podkreślił.
Radny Mariusz Mierzejewski z klubu radnych Bezpartyjne Miasto zwrócił uwagę na fakt, że działania prezydenta są podyktowane brakami w funduszach.
- Te najbardziej newralgiczne punkty dzisiejszej sesji kręcą się dookoła jednego problemu, jaki ma pan prezydent. Że w samorządzie jest mało pieniędzy i trzeba sobie z tym poradzić. Bo tych pieniędzy jest za mało na oświatę i realizacji innych działań - mówił. Dodał jednak, że być może warto zwrócić również uwagę na jeden z zakładów pracy, który przyczynia się do wątpliwych doznań zapachowych w naszym mieście.
Pojawiły się również wątpliwości co do tego, czy podniesienie podatków na tym obszarze będzie sprawiedliwe. Radny Jacek Łuba zwrócił uwagę, że przy innych ulicach również są zlokalizowane duże obiekty handlowe i przedsiębiorca mógłby złożyć skargę na decyzję radnych o podniesieniu podatków. Choć kilku radnych przyznało, że debata o wysokości podatków radnych z pewnością jeszcze będzie czekała.
Na dziś wynik meczu Łukasz Kulik kontra Rada Miasta to 0:2. Za podniesieniem podatków w tej strefie głosowało 8 radnych, 12 było przeciw. Kolejny raz radni zdecydowali o obronie interesu lokalnych przedsiębiorców, którzy zainwestowali w Ostrołęce i wybudowali Galerię Bursztynową, decydując o nie podnoszeniu im podatków. Tylko na jak długo? Czy prezydent podejmie kolejną próbę?
Łukasz Kulik - Rada Miasta 0:2. Nie będzie większych podatków dla Galerii Bursztynowej
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |