Litwa: Prezydent złożył hołd Polakom zamordowanym w Ponarach

Przebywający w czwartek z wizytą na Litwie prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z prezydent Dalią Grybauskaite oraz złożył kwiaty pod pomnikiem ku czci polskich ofiar zamordowanych w Ponarach.

W czwartek prezydent Bronisław Komorowski wziął udział w obchodach 94. rocznicy odzyskania przez Litwę niepodległości. Po uroczystości przed Pałacem Prezydenckim w Wilnie Bronisław Komorowski wziął udział w mszy świętej w katedrze wileńskiej, a następnie spotkał się z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite.

Prezydent złożył też kwiaty pod pomnikiem ku czci Polaków zamordowanych w podwileńskich Ponarach. - Trudno sobie wyobrazić moją wizytę bez obecności w takim miejscu naznaczonym bolesną historią, także historią mojej własnej rodziny - powiedział dziennikarzom Bronisław Komorowski.

- Jestem wdzięczny, że możemy razem skłonić się przed dramatem i bohaterstwem także tego poprzedniego pokolenia, pokolenia Armii Krajowej, do którego należał także mój stryj, rozstrzelany za polską konspirację w Wilnie - powiedział prezydent.

Wcześniej prezydent Bronisław Komorowski spotkał się w Solecznikach z Polakami mieszkającymi na Litwie.

W dwudziestoleciu międzywojennym Ponary były miejscowością wypoczynkową (obecnie jest to dzielnica Wilna).

Podczas II wojny światowej las w Ponarach był miejscem masowych mordów organizowanych przez Niemców, w których udział wzięli litewscy kolaboranci rekrutujący się spośród szaulisów. Zginęło tam około 100 000 osób, głównie polskich Żydów (około 70000) i Polaków (17000-18000).


[źródło: prezydent.pl]