Kiedy chodzi o inwestycję ważną dla Ostrołęki, prywatne spory odchodzą w niepamięć. To pokazała dzisiejsza konferencja prasowa dotycząca budowy elektrowni Ostrołęka C. Obok siebie usiedli prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik i poseł Arkadiusz Czartoryski. Co ciekawe, mówili tym samym głosem. Podczas konferencji zaprezentowano mnóstwo plusów dla miasta, jakie wynikają z budowy elektrowni.
Jako pierwszy na spotkaniu głos zabrał gospodarz - prezydent Łukasz Kulik. O elektrowni Ostrołęka C wyrażał się on w samych superlatywach.
- Spotkaliśmy się, byśmy odsłonili tajemnice tego naszego wspaniałego projektu, który myślę, że bardzo pozytywnie przyczyni się do rozwoju naszego miasta. To nie jest tylko kwestia zastrzyku finansowego, ale dalszego funkcjonowania Ostrołęki na mapie demograficznej północnego Mazowsza. To duża inwestycja w naszym mieście, więc pozytywnie patrzę w przyszłość. Nie jest tak, że elektrownia to tylko pieniądze, ma ona przełożenie na wiele innych dziedzin. Chciałbym, żebyście państwo też zobaczyli potencjał w tym całym projekcie - rozpoczął prezydent Łukasz Kulik.
Jego entuzjazm podzielił poseł Arkadiusz Czartoryski, który podkreślił, jak ważna to inwestycja dla naszego miasta. Przekazał też informację prosto z ministerstwa energii.
- Chciałbym przekazać od pana ministra Krzysztofa Tchórzewskiego podziękowania do władz samorządowych Ostrołęki, zarówno do poprzedniego prezydenta Janusza Kotowskiego, jak i obecnego prezydenta Łukasza Kulika. Ta współpraca z samorządem jest bardzo dobra. Te wszystkie sprawy związane z dokumentacją inwestycji, z pozwoleniami, zarówno poprzedni samorząd, jak i obecny bez zbędnej zwłoki stara się wydawać i współpracuje bardzo dobrze. To jest bardzo ważne - powiedział.
Jednym z gości dzisiejszej konferencji był były minister finansów dr Stanisław Kluza. Mówił on o pozytywnym wpływie budowy elektrowni Ostrołęka C na nasze miasto. Elektrownia może poprawić regionalną infrastrukturę, m.in. drogową. Jest też unikalną inwestycją w skali tej części Polski, czym Ostrołęka może konkurować z innymi miastami.
W końcu doszło do wyjaśnienia konkretów związanych z elektrownią. Ile osób znajdzie w niej zatrudnienie?
- Na dzień dzisiejszy samej obsługi ruchowej planujemy 150 osób, ale dodając specjalistów, obsługę serwisową to około pół tysiąca miejsc pracy - powiedział Robert Niewierski, członek zarządu Elektrownia Ostrołęka SA.
Dowiedzieliśmy się też, co konkretnie zrobiono na placu budowy od grudnia 2018 roku, kiedy to wydane zostało pozwolenie na budowę.
- Na placu budowy toczą się teraz prace z infrastrukturą podziemną. Z tych najważniejszych rzeczy, to lejemy beton pod pylony komunikacyjne budynku kotłowni - to wieże zawierające zarówno klatki schodowe, jak i windy towarowe i osobowe. Prowadzone są prace fundamentowe dla obiektów urządzeń maszynowni, gdzie ukryty jest turbogenerator. Prowadzone są też prace fundamentowe, przygotowanie pod lanie betonu dla chłodni kominowej - podkreślił Niewierski.
Planowane oddanie do użytku elektrowni Ostrołęka C planowane jest latem 2023 roku. Jak zaznaczyli przedstawiciele wykonawcy - GE Power - to termin niezagrożony, gdyż dotychczas prace przebiegają zgodnie z harmonogramem i są finansowane na bieżąco.
Kulik i Czartoryski mówili jednym głosem. Same pozytywy o elektrowni Ostrołęka C [WIDEO, ZDJĘCIA]
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
"Rzeczpospolita": Farmy morskie zamiast elektrowni Ostrołęka C?
Czy elektrownia Ostrołęka C się opłaca? Energa odpowiada: Tak, ale...
Radni spotkali się w sądzie. Do ugody nie doszło
Marszałek Struzik stanowczo o elektrowni Ostrołęka C. "Jeszcze nie zdążyliście utopić miliardów"
Partia Zieloni chce rezygnacji z Ostrołęki C
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |