eOstroleka.pl
Kościół i społeczeństwo,

Ksiądz Klemens Sawicki - wyjątkowy kapłan, zasłużony patron

REKLAMA
zdjecie 480
By Jolanta Dyr - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=21797267; ZorzaBy Jolanta Dyr - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=21797267; Zorza
REKLAMA

Od kilku miesięcy ksiądz Klemens Sawicki jest patronem jednej z myszynieckich ulic. To kapłan, który wydatnie zapisał się w historii miejscowej parafii.

29 grudnia 2021 r. rada miejska w Myszyńcu podjęła decyzję o nadaniu nazwy jednej z ulic położonych przy cmentarzu parafialnym w tym mieście. Ulica zyskała zasłużonego patrona. - Nadaje się drodze wewnętrznej położonej na terenie miejscowości Myszyniec, gmina Myszyniec, oznaczonej numerem ewidencyjnym 985 nazwę: Księdza Klemensa Sawickiego - brzmi uchwała.

Warto więc przypomnieć, jak ważną i zasłużoną postacią dla myszynieckiej parafii był ksiądz Sawicki.

Klemens Sawicki urodził się 1859 roku w Lipsku nad Biebrzą, w powiecie augustowskim. Kształcił się w gimnazjum w Suwałkach, po czym wstąpił do seminarium duchownego w Płocku, które ukończył w 1882 roku. Po ukończeniu seminarium przez pierwsze trzy lata pełnił obowiązki wikariusza w Krzynowłodze Małej i Raciążu, zaś od 1885 roku administrował w Białej, a następnie w Czyżewie.

W 1891 roku ks. Sawicki objął stanowisko rektora kościoła poklasztornego w Ciechanowie. Trzy lata później został proboszczem w Sadłowie, a po sześciu latach w roku 1900, przeniesiono go do parafii Zaręby Kościelne. W 1908 roku trafił do Różana, gdzie czekało go duże wyzwanie: wzniesienie nowego kościoła.

Nie było łatwo - cały proces, nie wyłączając lat wojennych, potrwał 17 lat. W Różanie księdzu Sawickiemu udało się zbudować nie tylko kościół, ale również prawdziwą wspólnotę parafialną. Biskup płocki docenił jego starania, pisząc list pasterski, w którym przekazał wyrazy uznania dla kapłana. W ślad za tym listem, w 1925 roku ks. Sawicki został mianowany kanonikiem kolegiaty pułtuskiej i przeniesiony do 12-tysięcznej wówczas parafii w Myszyńcu. Tam zastał, jak relacjonowały gazety, duży, ale pusty kościół. Jego staraniem wybudowano ołtarze, ambony, położono posadzki.

W 1932 roku ks. Sawicki obchodził 50-lecie kapłaństwa. - To jedna nić pracy dla dobra Kościoła i parafian, którzy też ze swej strony, oprócz wdzięczności, darzą go wyjątkowym zaufaniem - pisano wówczas w gazecie "Zorza". W artykule wskazano, że dawni parafianie ks. Sawickiego darzyli go szczególną wdzięcznością.

Ciekawostką jest, iż ksiądz Klemens Sawicki miał o cztery lata młodszego brata Michała, który również był kapłanem i także posługiwał w naszym regionie - jako wikariusz w Myszyńcu (z delegacją w Łysych), a później jako proboszcz w Brodowych Łąkach. Ks. Michał Sawicki zmarł w 1932 roku na atak serca. Żył 69 lat, w kapłaństwie spędził 43 lata. W "Gazecie Świątecznej" wspominano go jako prawdziwego sługę bożego, popierającego gazety i stowarzyszenia polskie i katolickie. W ostatnich latach życia był proboszczem parafii w Sierpcu. Ks. Klemens Sawicki 30 maja 1932 r. poprowadził orszak żałobny swojego brata.

Na początku 1940 roku, w czasie wojny, następowały masowe aresztowania księży. 9 kwietnia 1940 r. zatrzymano również sędziwego już myszynieckiego proboszcza. Jednak księdza Sawickiego uratował młody wikariusz, ks. Adam Bargielski, który zgłosił się do niemieckiej żandarmerii z prośbą, by aresztować jego, a wypuścić proboszcza. Ksiądz Bargielski z niewoli już nie wyszedł - zmarł we wrześniu 1942 r. w obozie w Dachau. Ksiądz Klemens Sawicki zmarł dwa miesiące wcześniej w Myszyńcu i spoczywa na miejscowym cmentarzu.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×