Tę przejażdżkę 20-letni kierowca bmw z pewnością zapamięta na długo. Nie to, że stracił połowę z dostępnej dla niego puli punktów karnych, to dodatkowo będzie musiał zapłacić mandat równy wartości samochodu.
W środę, 20 kwietnia, na trasie dk-60 mundurowi z ostrołęckiej drogówki, wchodzący w skład Mazowieckiej Grupy SPEED zauważyli pojazd bmw, którego za nic miał obowiązujące przepisy. Wyprzedzał na przejściu dla pieszych oraz skrzyżowaniu.
Po zatrzymaniu bmw do kontroli okazało się, że za jego kierownicą znajduje się 20 - letni kierowca z powiatu makowskiego. Za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 3000 złotych. Dodatkowo do jego konta kierowcy zostało dopisanych 10 punktów karnych. Sprawdzenie 20 - latka w policyjnej bazie danych wykazało, że prawo jazdy posiadał od niespełna roku.
- mówi komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Wysoka kwota mandatu, za którą można kupić sprawny samochód z pewnością zaboli młodego kierowcę i pozytywnie wpłynie na jego przyszłe zachowanie na drodze.