Kompletnie pijany kierowca mercedesa wpadł do rowu taranując przy okazji znak drogowy

Nawet do 60 tysięcy złotych wpłaty świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy , wysoki mandat, utrata prawa jazdy na kilka lat i kara pozbawienia wolności na dwa lata grozi 28-latkowi, który kompletnie pijany zakończył jazdę swoim autem w przydrożnym rowie uszkadzając przy tym znak drogowy.

W sobotę wieczorem dyżurny ostrowskiej komendy odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Kraszewie Czarnym w gminie Bogutach Piankach. Policjanci po dotarciu na miejsce zdarzenia ustalili, że 28-latek z powiatu wysokomazowieckiego kierując mercedesem stracił panowanie nad autem, zjechał do przydrożnego rowu kończąc jazdę po uderzeniu w znak drogowy.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny, miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, 28-latek "stracił" prawo jazdy, niebawem odwiedzi Sąd gdzie odpowie za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości.

- informuje mł. asp. Marzena Laczkowska, rzecznik prasowy ostrowskiej policji

Kara za jazdę na „podwójnym gazie” 

Kierowanie autem z wynikiem powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie jest przestępstwem zagrożonym kara do 2 lat pozbawienia wolności. Sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 tys. złotych do 60 tys. złotych.