Niewykluczone, że w przyszłości na cmentarzu miejskim przy ul. Krańcowej w Ostrołęce pojawi się kolumbarium. Grobowiec na urny z prochami zmarłych to inwestycja, nad którą pracuje OTBS: na razie w formie wyboru miejsca i koncepcji zagospodarowania.
Kolumbarium na cmentarzu miejskim?
- W odpowiedzi na liczne zapytania mieszkańców Ostrołęki kierowane do mnie jako radnego zwracam się do Pana Prezydenta o podjęcie działań w kierunku utworzenia kolumbarium na ostrołęckim cmentarzu komunalnym. Kolumbarium to ściana pamięci, która pełni funkcję grobowca, wyposażona w nisze w których umieszcza się urny z prochami zmarłych. Zaletą takiego rozwiązania jest brak konieczności zapewniania indywidualnej mogiły. W dobie pandemii koronawirusa coraz większa część pochówków to właśnie pochówki skremowanych ciał zmarłych - wskazał radny Mariusz Popielarz, kierując w tej sprawie interpelację do prezydenta Ostrołęki.
Inwestycja w planach
- Administrujące cmentarzem Ostrołęckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Sp. z o.o. rozważa usadowienie kolumbarium na ostrołęckim cmentarzu komunalnym - przyznał w odpowiedzi prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik.
OTBS Sp. z o.o. pracuje nad wyborem miejsca i koncepcji zagospodarowania przestrzeni tego miejsca, tak aby osoby, które zdecydują się na umieszczenie urn z prochami swoich najbliższych w kolumbarium, miały możliwość na chwilę wyciszenia i zadumy. Spółka planowała wykonać to zadanie w roku bieżącym, jednakże sytuacja pandemiczna wymusiła inwestycje w pierwszej kolejności w przygotowanie nowych chodników i wytyczenie pól grzebalnych.
- Nie oznacza to jednak tego, że brak jest możliwości na ostrołęckim cmentarzu komunalnym już dziś pochówku urny z prochami. W myśl obowiązujących przepisów (art. 7, Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, z dnia 31 stycznia 1959 r., Dz. U. 1959 Nr 11 poz. 62) urnę z prochami można pochować w każdym istniejącym grobie bez zachowania 20 letniego okresu nienaruszalności. Urnę można pochować zarówno w grobie ziemnym jak też w grobie murowanym, w przestrzeni między grobem a nagrobkiem czy pomnikiem. Ilość możliwych do dochowania urn wynika z pojemności grobu - dodał prezydent.