Wiceprezydent Ostrołęki ma kłopoty z prawem. Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej podejrzewa go o popełnienie czterech przestępstw zatajenia prawdy w oświadczeniu majątkowym. Maciej Kleczkowski nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Sprawa może trafić do sądu.
O sprawie Macieja Kleczkowskiego pisaliśmy już wielokrotnie w naszym serwisie. Jeszcze w ubiegłym roku do ostrołęckiej prokuratury wpłynęło anonimowe zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez obecnego wiceprezydenta Ostrołęki.
Oświadczenia majątkowe Kleczkowskiego budzą wątpliwości. Przez ostatnie lata z poszczególnych rubryk oświadczenia majątkowego znikał niemal cały majątek i oszczędności samorządowca, rosły za to długi. Doszło nawet do tego, że w ubiegłym roku w ciągu trzech miesięcy zobowiązania wiceprezydenta wzrosły o około 13 tysięcy złotych. Jak informowaliśmy, polityk miał kłopoty ze spłacaniem prywatnych pożyczek. Jedną z nich - w wysokości 15 tysięcy złotych - wierzyciel musiał wyegzekwować w sądzie. I to mimo tego, że Kleczkowski sam zarabiał bardzo solidnie - w 2018 roku jego dochód wyniósł ponad 143 tysiące złotych.
W obronie wiceprezydenta stanął Łukasz Kulik. Prezydent Ostrołęki wydał specjalne oświadczenie, w którym poinformował, że kłopoty finansowe Kleczkowskiego spowodowane są chorobą jego matki i środkami finansowymi wydatkowanymi na jej leczenie.
Informacje zawarte w zawiadomieniu najpierw zweryfikowała policja, a następnie - prokuratura. Sprawę przeanalizowano i Maciej Kleczkowski ma już status podejrzanego o popełnienie czterech przestępstw.
- Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej prowadzi śledztwo przeciwko Maciejowi K., podejrzanemu o popełnienie czterech przestępstw polegających na zatajeniu prawdy w oświadczeniach majątkowych radnego Rady Miasta Ostrołęka oraz wiceprezydenta Miasta Ostrołęka składanych za rok 2017 i 2018. Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień - poinformowała nas Elżbieta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Jeżeli prokuratura potwierdzi dotychczasowe ustalenia, kolejnym krokiem może być skierowanie aktu oskarżenia do sądu. Zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym (art. 233 kk - fałszywe zeznania) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Kłopoty z prawem wiceprezydenta Ostrołęki. Jest podejrzany o cztery przestępstwa!
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |