Sanktuarium pw. św. Antoniego w Ostrołęce opublikowało wyjątkowe zdjęcia świątyni sprzed lat. Można przenieść się w czasie i przy tej okazji przypomnieć sobie bogatą historię tego kościoła.
Ostrołęcki klasztor został zbudowany w latach 1666-1696. Właśnie w 1696 roku odbyła się konsekracja kościoła klasztornego dokonana przez biskupa płockiego. W 1864 roku, po upadku Powstania Styczniowego, klasztor został zamknięty.
W przeszłości kościół był miejscem kilku ważnych wydarzeń; m.in. w 1831 r. bronili się tutaj Czwartacy. W latach 1915–1917 budynek kościoła służył za szpital wojskowy.
W 1917 roku ks. Dobrosiewicz wznowił nabożeństwa w kościele poklasztornym. Na parafialnej stronie czytamy:
W budynkach poklasztornych zakwaterowali się urzędnicy rady opiekuńczej i czteroklasowa szkoła średnia. Po zakończeniu I Wojny Światowej i odzyskaniu niepodległości o. Bernardyni nie wrócili do Ostrołęki.
Świątynia i cały kompleks poklasztorny w czasie okupacji i II wojny światowej uległ znacznemu zniszczeniu. W 1945 roku cały kompleks poklasztorny przeznaczono na cele kościelne.
Do historii przeszedł pożar, jaki miał miejsce w kościele w nocy z 13 na 14 marca 1989 roku.
Pożar zniszczył całkowicie całe wnętrze świątyni: ołtarz główny i organy, ołtarze boczne i witraże, tynki ścian i sklepienia z unikalnymi freskami. Poważnemu uszkodzeniu uległa wieża i pokrycie dachowe. Wszyscy byli wstrząśnięci tragedią. Przystąpiono do odbudowywania tego, co zostało zniszczone. Prace rozpoczęto od usunięcia gruzu, popiołu, opadłego tynku, zwęglonych resztek. Parafianie łopatami, widłami, taczkami wywozili je ze świątyni, oczyszczono zadymione, sprzątano, zmywano. Przekazywano ofiary pieniężne od osób prywatnych, instytucji, zakładów pracy i młodzieży.
13 czerwca 2010 r. kościół otrzymał miano sanktuarium i dziś jest ważnym ośrodkiem religijnym w mieście i w ogóle w całym regionie. To kościół z niezwykłą historią, którą przedstawić można także na zdjęciach. Parafia zamieściła właśnie archiwalne forografie sanktuarium, dodając, że "aż trudno uwierzyć, że tak faktycznie kiedyś było".
- Jeśli posiadasz w swoich zbiorach inne ciekawe, archiwalne zdjęcia, prosimy, przyślij je na adres: sanktuarium@10g.pl - zachęca parafia św. Antoniego. Może wkrótce obejrzymy kolejne zdjęcia?