Ulica Kilińskiego i Goworowska to dwie arterie miasta, które ostrołęczanie doskonale znają. To stała trasa wjazdu do Ostrołęki. Na naszych archiwalnych zdjęciach możecie zobaczyć, jak te ulice wyglądały kilkanaście lat temu...
Przed 18 laty ta interwencja policji i straży miejskiej była spowodowana plamą oleju. Wówczas na krótką chwilę zamknięto skrzyżowanie łączące Pomian, Goworowską i Brata Żebrowskiego. Dziś znów jest tu głośno, a to za sprawą przebudowy ulicy: w tym miejscu powstanie rondo. Postęp prac możecie sprawdzić tutaj.
Przenosimy się też na ulicę Kilińskiego. Akurat ona przez 18 lat zmieniła się niewiele... Rzut oka z Kilińskiego na Goworowską pozwala jednak na zauważenie istotnego szczegółu: nie było jeszcze wówczas dużego biurowca przy ruchliwym skrzyżowaniu z Kopernika i Sienkiewicza.
Wchodźcie na naszego Facebooka, tam znajdziecie więcej materiałów archiwalnych. Mile widziane również wspomnieniowe komentarze.