Dwóch kompletnie pijanych mężczyzn ukradło torebkę niepełnosprawnej kobiecie - z lekami, okularami i nieznaczną ilością pieniędzy. Szybko tego pożałowali.
Zdarzenie miało miejsce 6 kwietnia około godz. 9:30 w Makowie Mazowieckim na ul. 1 Maja. Niepełnosprawna kobieta schodząc po schodach klatką schodową poprosiła znajomą, by ta pomogła jej i zniosła torbę, a później zawiesiła ją na poręczy przed blokiem. Kiedy po kilku minutach kobieta zeszła torebki już nie było. Kradzież zgłosiła na policję.
W torebce kobiety znajdowały się jej leki warte kilkaset złotych, okulary oraz 240 zł gotówki.
- Policjanci w ciągu dwóch godzin od kradzieży ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież torebki. W chwili zatrzymania obydwaj byli nietrzeźwi. 38 – latek miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie, jego 42 – letni kolega 2 promile alkoholu w organizmie. Obydwaj to mieszkańcy Makowa Mazowieckiego. Kiedy wytrzeźwieli, usłyszeli zarzut kradzieży, za który grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat - informuje podkom. Monika Winnik.
Torebka z lekami i okularami wróciła do właścicielki, odzyskano również część gotówki.