Jedna doba, cztery pożary. W akcjach gaśniczych zaangażowanych około 100 strażaków

Dla strażaków z Ostrołęki i powiatu miniona doba była wyjątkowo pracowita. Czterokrotnie wyjeżdżali do pożarów. W działaniach uczestniczyło 16 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej – łącznie około 100 strażaków. W jednym z pożarów doszczętnie spłonął dom – straty oszacowano na pół miliona złotych.

Pierwszy z pożarów wybuchł w miejscowości Wolkowe (gmina Myszyniec). Około godziny 16:00 zgłoszono pożar drewnianej stodoły. W wyniku pożaru częściowo spłonął budynek oraz składowana w nim słoma. Do akcji gaśniczej zadysponowano: 1 zastęp JRG PSP Ostrołęka, 2 zastępy OSP Myszyniec, 1 zastęp OSP Wydmusy, 1 zastęp OSP Wykrot i 1 zastęp OSP Wolkowe – łącznie 6 jednostek.

Kolejny pożar wybuchł kilkanaście minut po godzinie 20:00 przy ulicy Baśniowej w Myszyńcu. Zgłoszenie dotyczyło płonącego garażu. W działaniach uczestniczyły trzy zastępy strażackie z Ostrołęki i Myszyńca. W wyniku pożaru doszczętnie spłonął garaż wraz z zaparkowanym w nim samochodem osobowym i dwoma skuterami. Straty oszacowano na kwotę 50 tysięcy złotych. Przyczyna pożaru nie została ustalona.

Do najpoważniejszego ze zdarzeń doszło w środku nocy w miejscowości Rataje – (gmina Olszewo-Borki). W wyniku pożaru doszczętnie spłonął dom oraz dach bezpośrednio do niego przylegającego innego budynku. Straty jakie powstały w wyniku tego pożaru oszacowano na około 500 tysięcy złotych. Do szpitala trafiła jedna osoba z objawami podtrucia. Więcej na temat tego zdarzenia znajdziecie TU .

Ostatni tej doby pożar zgłoszono już nad ranem. Około godziny 5:30 w miejscowości Zalas (gmina Myszyniec) zgłoszono pożar w piwnicy budynku mieszkalnego. W wyniku nieostrożności właścicieli ogniem zajęła się część śmieci znajdujących się w pobliżu pieca. Wezwani na miejsce strażacy ochotnicy podali jeden prąd wody na tlącą się stertę. Akcja gaśnicza trwała niespełna godzinę.