Jean-Pierre Alaj z Francji poszukuje rodziny, która być może mieszka w naszym regionie. Jego ojciec urodził się w Myszyńcu Starym, a nazwisko "Ałaj" jest niezwykle rzadkie. Czy znacie kogoś, kto się tak nazywa i może być rodziną pana Jean-Pierre'a?
To jedna z najbardziej niezwykłych wiadomości, jakie otrzymaliśmy. Czytelnicy piszą do nas w wielu sprawach, ale ta jest wyjątkowa. Po pierwsze, napisana z Francji, a po drugie - dotyczy poszukiwania rodziny, która niemal na pewno jest w Polsce. I to być może w naszym regionie.
- Poszukuję rodziny mojego ojca Stefana Ałaja urodzonego 14 czerwca 1907 roku w Myszyńcu Starym. Jestem we Francji, ale chciałbym znaleźć korzenie w jego rodzinnej wiosce - napisał do naszej redakcji pan Jean-Pierre Alaj, mieszkaniec Belleu.
Zadanie wydaje się trudne, ale o pomoc poprosiliśmy pasjonata genealogii Tomasza Mrozka. Efekty przyszły niemal od razu: udało się znaleźć oryginalny akt urodzenia Stefana Ałaja. Jego rodzicami byli Ignacy Ałaj i Marianna z Zielińskich.
Stefan Ałaj miał kilkoro rodzeństwa - m.in. dwóch braci o imieniu Władysław (jeden zmarł jako dziecko), brata Bolesława (1910-1936) i Teofila (ur. i zm. 1913), a także Ignacego, zanotowanego jako Chałaj. Dlatego też osoby o takim nazwisku mogą potencjalnie być rodziną pana Jean-Pierre'a.
Ignacy Ałaj, czyli dziadek naszego czytelnika z Francji, zmarł w Myszyńcu Starym. Ojciec Ignacego, Mikołaj Ałaj, także zakończył życie w Myszyńcu Starym - w 1901 roku w wieku 72 lat. Rodzina Ałajów była więc wielokpokoleniowo związana z gminą Myszyniec. Jeszcze w 2002 r. w powiecie ostrołęckim żyło dwóch mężczyzn o nazwisku Ałaj. To bardzo rzadko występujące nazwisko - na początku 2023 roku w Polsce nosiło je 47 osób, z czego: 23 kobiety i 24 mężczyzn.
Pytamy pana Jean-Pierre'a, jak to się stało, że napisał do nas z Francji.
- Moi rodzice, oboje Polacy, przybyli po wojnie do Francji, w okolice Soissons. Oboje już nie żyją. Stefan zmarł w 1976 r. i Katarzyna, z domu Pytlak, w 2016 r. Mieli dziewięcioro dzieci: cztery dziewczynki i pięciu chłopców - opowiada. Na dowód przesyła akt małżeństwa państwa Alaj, którzy pobrali się 4 grudnia 1945 r. w niemieckim Homburgu. Pan Stefan był 15 lat starszy od swojej żony.
Poszukujemy osób, które mogą być rodziną pana Jean-Pierre'a. Jeżeli znacie kogoś o nazwisku Ałaj z naszego regionu (szczególnie gmina Myszyniec) lub sami nosicie takie nazwisko - a może do tego taka osoba wykazuje podobieństwo do państwa Stefana i Katarzyny z tytułowego zdjęcia - zachęcamy by zgłosić się na adres mailowy do autora tekstu: michal@eostroleka.pl. Być może ktoś nie wie, że ma rodzinę we Francji: i to taką, która chce go poznać.