Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego na prezydenta Ostrołęki to postać niemal anonimowa w mieście. Nieliczni mogą go kojarzyć z bycia posłem Ruchu Palikota i później PSL. Reprezentował w końcu nasz okręg. Ale mimo wszystko, ma jeszcze wiele zaległości do nadrobienia. Zaczął... kabrioletem.
Bartłomiej Bodio dopiero ostatnio ogłosił zamiar startu na prezydenta Ostrołęki z ramienia komitetu Polskiego Stronnictwa Ludowego. To wyjątkowy kandydat, bo... nigdy nie mieszkał w Ostrołęce. Urodził się w Kędzierzynie-Koźlu, a na codzień jest mieszkańcem Wyszkowa.
Wczoraj po Ostrołęce jeździł kabriolet, który miał przypominać ostrołęczanom, kim jest Bartłomiej Bodio. Srebrne auto wyposażone były w dwie duże flagi z nazwiskiem kandydata, jego nazwisko wyklejono także na karoserii auta. Bodio promuje się także w internecie. Zaczął na Facebooku, a jakże - od korków!
Czy najbliższym miesiącem uda się nadrobić czas, którego kandydat PSL w Ostrołęce nie spędził? Zobaczymy, czy będzie szansa, by ostrołęczanie zaufali przyjezdnemu. Werdykt już 21 października, to wtedy odbędzie się pierwsza tura wyborów samorządowych. Ewentualną drugą turę zaplanowano na 4 listopada.
Jakoś trzeba się zapoznać, czyli Bodio na kabriolecie
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |