Czy są oszacowane wszystkie straty, jakie przyniosły inwestycje w elektrownię Ostrołęka C? - zapytała poseł Beata Maciejewska podczas piątkowej dyskusji nad węglową inwestycją w Ostrołęce. W odpowiedzi otrzymała aktualną kwotę odpisów. To potężna suma.
Budowa węglowej elektrowni Ostrołęka C została wstrzymana w lutym tego roku. Podczas piątkowych obrad sejmowej Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych posłowie oraz zaproszeni goście oceniali fiasko węglowego projektu w naszym mieście. Ze strony posłów opozycji - szczególnie Pawła Poncyljusza z Koalicji Obywatelskiej - padło wiele mocnych słów.
Tymczasem, poseł Beata Maciejewska z Lewicy postanowiła dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja finansowa związana z porzuceniem zamiarów wybudowania elektrowni węglowej.
- Czy są oszacowane wszystkie straty, jakie przyniosły inwestycje w elektrownię Ostrołęka C? - zapytała parlamentarzystka.
Otrzymała jasną odpowiedź: kwota odpisów wynosi 1 miliard 310 milionów 500 tysięcy złotych. Oczywiście na dziś, gdyż kwota ta w ostatecznym rozrachunku może wzrosnąć.
Obecnie w Ostrołęce planowane jest wybudowanie elektrowni gazowej. Podczas obrad komisji poinformowano, że gaz mógłby pochodzić z gazociągu Polska-Litwa.