Oburzony internauta napisał do naszej redakcji :"Skandal, szok - takimi słowami w skrócie można spuentować dzisiejsze zakupy w C.H.Bill"
Treść listu:
- W południe ok. godziny 12 chcąc zrobić większe zakupy wybrałem się z rodziną do Bill'a. To czego byłem świadkiem przekracza ludzkie pojęcie. Pełno pyłu unoszącego się w powietrzu z powodu remontu, a sklep z artykułami SPOŻYWCZYMI otwarty i handel idzie w najlepsze!! Gdzie inspekcja sanitarna? Gdzie inne służby? Przecież tego pyłu było tyle w powietrzu na CAŁYM sklepie, że oddychać się nie dało!! Cały kurz, brud i pył osiadał na żywności (owocach, pieczywie, warzywach, no po prostu wszędzie!!
Dlaczego sklep ten nie został natychmiast zamknięty? Dlaczego kontynuowano sprzedaż w takich warunkach? Dlaczego żywność nie została zabezpieczona i od razu zutylizowana, tylko sprzedaż trwała do samego końca do wieczora!!
Co ciekawsze stoisko z obiadkami (tzw. SMAKOSZ) oraz stoisko z bułeczkami i ciastami funkcjonowały w najlepsze, a klienci nawet po południ robili zakupy niczego nie świadomi... - pisze internauta.
Internauta pisze: "Skandal, szok - takimi słowami w skrócie można spuentować dzisiejsze zakupy w C.H.Bill"
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |