Takie pożegnania są najtrudniejsze. Wielokrotnie w naszym serwisie informowaliśmy o zbiórkach charytatywnych na leczenie dzieci z naszego regionu, dotkniętych nagłymi i ciężkimi chorobami nowotworowymi. Ich walka poruszyła nas wszystkich, lecz niestety - nie miała szczęśliwego końca.
15-letnia Kinga Piórkowska z Czarni zmagała się z ciężką chorobą - glejakiem. Szansą było kosztowne leczenie w Niemczech. Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy, trwały także licytacje. Informowaliśmy o tym w naszym serwisie. Niestety, nadeszła tragiczna wiadomość...
- Dziękuję wszystkim w imieniu rodziny i własnym za udział w licznych licytacjach, dzięki którym daliśmy wszelką możliwość na leczenie Kingi oraz za obecność, która była bardzo ważna w tym czasie. Kinga po ciężkiej walce, którą musiała stoczyć - odeszła do wieczności. Środki, które zostały przekazane dla Kingusi na fundacji Siepomaga zostaną przekazane dla innych chorych dzieci potrzebujących pomocy - napisała pani Lidia na facebookowej grupie, na której wspierano Kingę.
W ostatnich dniach pożegnano również 11-letniego Krzysia Jaskulskiego. Chłopiec walczył z nowotworem płuca, a o jego dzielnej postawie i zbiórce na leczenie również informowaliśmy w naszym serwisie.
Zarówno Kinga, jak i Krzyś, w trudnej walce z chorobą mogli liczyć na wsparcie wielu osób. W ich pamięci pozostaną na zawsze.
Bliskim śp. Kingi i śp. Krzysia składamy wyrazy współczucia.