Pryszczyca, jedna z najbardziej zakaźnych chorób zwierząt parzystokopytnych, znów staje się realnym zagrożeniem. Choć w Polsce nie odnotowano jej od lat, służby weterynaryjne przypominają: wystarczy chwila nieuwagi, by wirus przedostał się do gospodarstwa. Hodowcy z powiatu ostrołęckiego powinni zachować szczególną ostrożność.
Groźna, szybka i trudna do zatrzymania
Pryszczyca to choroba, która atakuje m.in. bydło, świnie, owce, kozy, jelenie i dziki. Objawy to m.in. pęcherze w pysku, kulawizna, apatia, spadek mleczności i brak apetytu. Młode zwierzęta mogą nawet paść bez wcześniejszych symptomów.
Jak ostrzega Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wirus rozprzestrzenia się błyskawicznie – nie tylko poprzez bezpośredni kontakt między zwierzętami, ale także przez ludzi, sprzęt rolniczy, paszę czy pojazdy, które miały styczność z zakażonymi zwierzętami.
Apel do rolników z powiatu ostrołęckiego – czujność to obowiązek
W powiecie ostrołęckim, gdzie dominują gospodarstwa rodzinne, a produkcja mleka i mięsa odgrywa istotną rolę, każda choroba zakaźna może oznaczać ogromne straty. Pryszczyca nie tylko zagraża zdrowiu i życiu zwierząt, ale również blokuje handel, nakłada kwarantanny i generuje wysokie koszty związane z dezynfekcją i utylizacją.
Dla rolników z regionu to także realna groźba utraty zaufania kontrahentów i rynku zbytu.
Jak chronić swoje stado?
Eksperci podkreślają, że najlepszą ochroną jest prewencja. Oto najważniejsze zasady bioasekuracji, które warto wdrożyć natychmiast:
- Nie kupuj zwierząt z nieznanych źródeł
- Unikaj kontaktu między stadami – również przez ogrodzenia
- Nie odwiedzaj innych hodowli bez odzieży ochronnej i dezynfekcji
- Nie pożyczaj sprzętu rolniczego bez uprzedniego odkażenia
- Izoluj każde nowe zwierzę przez co najmniej 14 dni
Ponadto zaleca się wyposażenie gospodarstw w maty dezynfekcyjne przy wejściach do budynków inwentarskich, regularną dezynfekcję rąk i obuwia oraz stały nadzór nad stanem zdrowia zwierząt.
Masz podejrzenie? Reaguj natychmiast
Każde podejrzenie pryszczycy należy niezwłocznie zgłosić do powiatowego lekarza weterynarii. Obowiązek ten dotyczy nie tylko lekarzy weterynarii, ale i samych hodowców. Im szybsza reakcja, tym większa szansa na opanowanie sytuacji i uratowanie gospodarstwa.
Pamiętaj: jedna decyzja – np. zakup zwierząt z niesprawdzonego źródła – może zniweczyć lata pracy. W regionie takim jak nasz, gdzie hodowla to często tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie, odpowiedzialność za zdrowie stada to również odpowiedzialność za przyszłość gospodarstwa.