Ostatnia sesja Rady Gminy w Łysych miała wyjątkowy, uroczysty charakter. Radni głosowali w sprawie przyjęcia herbu, flagi, flagi stolikowej, baneru i pieczęci gminy Łyse oraz zasad ich stosowania. Uchwałę tę podjęli jednogłośnie.
Wśród zaproszonych na sesję gości, byli radni Powiatu Andrzej Lis i Stanisław Lipka a także pani skarbnik Aldona Kuciej.
Cieszę się, że po 13 latach starań oficjalnie zatwierdzono symbole naszej gminy
- mówił na sesji wójt Grzegorz Fabiszewski.
Autorem herbu jest heraldyk Robert Szydlik, studium historyczno-heraldyczne opracowała Agnieszka Poławska, pracownica Urzędu Gminy w Łysych.
Herb gminy Łyse ma kształt zielonej tarczy, zaokrąglonej u podstawy. W centralnej części tarczy dwa srebrne (białe) świerki, a między nimi srebrno-złota (biało-żółta) palma wielkanocna.
Nadania gminie insygniów pogratulowali radni Powiatu:
- To wielkie wydarzenie dla gminy - powiedział radny Stanisław Lipka. - Od dziś społeczność gminy Łyse ma symbole, z którymi będziemy się identyfikować. Mam nadzieję, że nie będzie potrzeby ich bronić. Jednakże szanować należy je zawsze i oby czyniły to następne po nas pokolenia. W imieniu własnym, Rady Powiatu i Zarządu gratuluję tym, którzy zainicjowali ten pomysł - poprzednim władzom gminy, jak i obecnym, którzy go sfinalizowali. I dziękuję tym, którzy się zaangażowali w ich nadanie.
Gratuluję wspaniałego wyboru. Myślę, że wzór odzwierciedla naszą historię i nasze tradycje - przede wszystkim palma kurpiowska. I piękne tereny zielone, dużo lasów, stąd świerki. Życzę władzom gminy wszystkiego najlepszego i tego, by te insygnia nigdy nie musiały być bronione, żeby przyniosły nam chwałę
- dodał radny Andrzej Lis.