Urząd marszałka Adama Struzika (PSL) traci szansę na gigantyczną unijną pomoc. Na wieść o fatalnych dla Mazowsza statystykach, rządząca województwem koalicja PO-PSL zareagowała kolejną jałową walką o władzę.- pisze Gazeta Wyborcza.
Dla Mazowsza na lata 2007-13 zarezerwowano ok. 3 mld euro. Tymczasem do końca ub.r. w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych, przez które przechodzi znaczna część unijnej pomocy z naszego województwa, wysłano do Brukseli faktury na zaledwie 188 mln zł. Gorszy wynik ma tylko Lubelskie, które ma o połowę mniej ludności. Zdystansowało nas nawet Zachodniopomorskie (wysłało rachunki na 489 mln zł). Ten region ma 1,7 mln mieszkańców, a nasz - 5,2 mln. Najbardziej operatywne okazały się władze województwa wielkopolskiego, które zaklepały w Brukseli aż 1 mld zł.
A przecież, aby dzielić unijną pomoc, władze Mazowsza powołały największą w Polsce instytucję: Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych (MJWPU). Zatrudnia ok. 400 urzędników.
Politycy PO w oficjalnych wypowiedziach bagatelizują problem. - Jesteśmy ogromnym regionem. Trzeba było czasu na rozkręcenie urzędniczej machiny, która dzieli unijne euro. Mamy największy region, więc potrzebowaliśmy najwięcej czasu - uważa Jacek Kozłowski (PO), wojewoda mazowiecki.
Cały artykuł ukazał się w Gazecie Wyborczej Płock, można go również przeczytać >>>TUTAJ
Gazeta Wyborcza: Biją się o władzę, a pieniądze przepadają
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |