eOstroleka.pl
Ostrołęka,

"Gazeta Polska": J. Liziniewicz i "Bez przebaczenia". Na przykładzie Ostrołęki

REKLAMA
zdjecie 608
REKLAMA

W aktualnym wydaniu "Gazety Polskiej" znaleźć można felieton, w którym autor powołuje się na Ostrołękę. Redaktor Jacek Liziniewicz poruszył problem tzw. politycznych ślizgaczy, jak również byłych członków komunistycznych jednostek, powracających po latach do aktywności politycznej.

Do rządów PiS-u przez lata przykleiły się tabuny ludzi doskonale czujących się w państwie Donalda Tuska. Wielu z nich po tym, gdy w 2015 roku PO i PSL przegrały wybory, nagle przypomniało sobie o dziadkach w Armii Krajowej i pradziadkach w Legionach Piłsudskiego, by tylko iść wyżej w hierarchii firmy albo utrzymać swoją synekurę.

Wielu z nich dziś w deklaracjach jest bardziej PiS-owskich niż PiS-owcy, ale z pewnością już zastanawiają się, co zrobić, gdyby przyszło zmieniać front. Już z pewnością szukają drugich dziadków w AL lub swoich nazwisk w „Resortowych dzieciach” Doroty Kani.


Tak rozpoczyna swój felieton redaktor Jacek Liziniewicz z "Gazety Polskiej". Dalej jest już o Ostrołęce - o "wygarniającej miotle", śmierci urzędnika czy zmianie pokoleniowej.

Cały artykuł przeczytasz w serwisie internetowym "Gazety Polskiej".

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×