W sobotę, 23 listopada, w miejscowości Gaczyska (gmina Baranowo) doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego.
Kilkanaście minut przed godziną 9:00 kierujący samochodem marki Volkswagen stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Przyczyną zdarzenia było wtargnięcie dwóch saren na jezdnię, które kierowca próbował ominąć, wpadając w poślizg.
Za kierownicą Volkswagena siedział 53-letni mieszkaniec Przasnysza. Mężczyzna podróżował samotnie i, co najważniejsze, wyszedł z wypadku bez obrażeń. Jak wykazały badania, był trzeźwy.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano strażaków ochotników z Baranowa. Co ciekawe, jednostka ta wracała właśnie z akcji ratunkowej po wcześniejszym wypadku w pobliskim Błędowie, gdzie Renault uderzyło w busa.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a samochód został usunięty z jezdni. Władze apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach, zwłaszcza w okresie jesiennym, kiedy dzikie zwierzęta coraz częściej pojawiają się na trasach, stwarzając zagrożenie dla kierujących.
Na szczęście tym razem obeszło się bez ofiar. Jednak sytuacja pokazuje, jak nieprzewidywalne mogą być warunki na drodze i jak ważna jest rozwaga za kierownicą.