Do 90-letniej mieszkanki gminy Łyse zadzwoniła kobieta, która podała się za jej wnuczkę. Do oszustwa nie doszło, a przyczynił się do tego szczęśliwy zbieg okoliczności.
Dzwoniąca oszustka poinformowała seniorkę, ze miała wypadek samochodowy i pilnie potrzebuje pieniędzy. Na szczęście, w trakcie trwania rozmowy do 90-latki przyjechała w odwiedziny wnuczka i nie doszło do oszustwa.
- Prosimy o ostrzeżenie seniorów przed tego rodzaju oszustwami. Przekażmy im, jak maja się zachować w przypadku otrzymania telefonu z prośbą o przekazanie pieniędzy. W stosunku do obcych osób zawsze stosujmy zasadę ograniczonego zaufania. Nigdy nie przekazujmy nieznajomym pieniędzy, bez względu na to, jakie "bajki" będą nam opowiadali - mówi kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.