Niebezpieczna kraksa w Dylewie. Po uderzeniu w drzewo osobowe renault dachowało i zaczęło się palić. Podróżowały nim dwie osoby.
Do wypadku doszło w środę, 5 czerwca około godziny 6:00 w miejscowości Dylewo, na trasie prowadzącej do Obierwi. Kierująca osobowym renault straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Pojazd dachował i zaczął płonąć. Na szczęście obie osoby znajdujące się wewnątrz zdołały samodzielnie wydostać się z wraku auta. Nie odniosły poważniejszych obrażeń.
Wykonane na miejscu badanie alkomatem wykazało, że kierująca renault 25-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego była trzeźwa.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Na miejscu pomocy uczestnikom wypadku udzielali m.in. strażacy ochotnicy z Dylewa.